Miedź Legnica ostatnim półfinalistą Pucharu Polski
14/03/2019, 18:49 GMT+1
W ostatnim ćwierćfinałowym meczu Pucharu Polski ekstraklasowa Miedź Legnica pokonała pierwszoligową Puszczę Niepołomice 1:0. Tym samym podopieczni Dominika Nowaka dołączyli do grona półfinalistów, które tworzą: Lechia Gdańsk, Jagiellonia Białystok i Raków Częstochowa.
Scenariusz tego spotkania ułożył się dla gości idealnie. Już w 2. minucie wywalczyli rzut wolny z około 20 metrów przed bramką Puszczy. Petteri Forsell oddał mocny strzał prawą nogą i piłka wpadła do siatki. Inna sprawa, że bramkarz Miłosz Mleczko mógł się lepiej zachować w tej sytuacji.
Strata gola negatywnie wpłynęła na gospodarzy, którzy dopiero po dwudziestu minutach zaczęli przeprowadzać składniejsze akcje.
Strata gola negatywnie wpłynęła na gospodarzy, którzy dopiero po dwudziestu minutach zaczęli przeprowadzać składniejsze akcje.
Gospodarze bez pomysłu
W 29. minucie Łukasz Szczepaniak oddał strzał z dystansu, piłka odbiła się jeszcze od jednego z graczy Miedzi i przeleciała tuż nad poprzeczką. W odpowiedzi kontrę wyprowadził Fabian Piasecki i zakończył ją minimalnie niecelnym strzałem z boku pola karnego.
Po przerwie mecz nie był zbyt interesującym widowiskiem. Miedź starała się kontrolować wydarzenia na boisku, a Puszcza miała problemy z wypracowaniem dobrych okazji bramkowych. Najlepszej nie wykorzystał w 77. minucie Konrad Stępień – jego strzał z kilku metrów nogą obronił Anton Kanibołockyj.
Po przerwie mecz nie był zbyt interesującym widowiskiem. Miedź starała się kontrolować wydarzenia na boisku, a Puszcza miała problemy z wypracowaniem dobrych okazji bramkowych. Najlepszej nie wykorzystał w 77. minucie Konrad Stępień – jego strzał z kilku metrów nogą obronił Anton Kanibołockyj.
Największy sukces od lat
W doliczonym czasie gry gospodarze wywalczyli rzut rożny. W pole karne Miedzi pobiegł nawet bramkarz Mleczko i zdołał zagrać głową do Szczepaniaka, ale strzał skrzydłowego Puszczy okazał się zbyt lekki, aby sprawić problemy legnickiemu bramkarzowi.
Dla Miedzi awans do półfinału Pucharu Polski to największy sukces w tych rozgrywkach od 1992 roku, gdy po zwycięskim finale z Górnikiem Zabrze, zdobyli to trofeum.
Dla Miedzi awans do półfinału Pucharu Polski to największy sukces w tych rozgrywkach od 1992 roku, gdy po zwycięskim finale z Górnikiem Zabrze, zdobyli to trofeum.
Ćwierćfinał piłkarskiego Pucharu Polski: Puszcza Niepołomice – Miedź Legnica 0:1 (0:1)
Awans: Miedź Legnica.
Bramka: Petteri Forsell (2.)
Puszcza Niepołomice: Miłosz Mleczko – Mateusz Bartków, Piotr Stawarczyk, Konrad Stępień, Michał Mikołajczyk – Łukasz Szczepaniak, Marcel Kotwica, Marcin Stefanik (62. Marcin Orłowski), Konrad Nowak, Wiktor Żytek – Hubert Tomalski (73. Jakub Bąk).
Miedź Legnica: Anton Kanibołockyj – Aleksandar Miljkovic, Bozo Musa, Mateusz Żyro - Henrik Ojamaa, Rafał Augustyniak, Omar Santana, Borja Fernandez, Artur Pikk (67. Juan Camara) - Petteri Forsell (87. Mateusz Szczepaniak), Fabian Piasecki.
Awans: Miedź Legnica.
Bramka: Petteri Forsell (2.)
Puszcza Niepołomice: Miłosz Mleczko – Mateusz Bartków, Piotr Stawarczyk, Konrad Stępień, Michał Mikołajczyk – Łukasz Szczepaniak, Marcel Kotwica, Marcin Stefanik (62. Marcin Orłowski), Konrad Nowak, Wiktor Żytek – Hubert Tomalski (73. Jakub Bąk).
Miedź Legnica: Anton Kanibołockyj – Aleksandar Miljkovic, Bozo Musa, Mateusz Żyro - Henrik Ojamaa, Rafał Augustyniak, Omar Santana, Borja Fernandez, Artur Pikk (67. Juan Camara) - Petteri Forsell (87. Mateusz Szczepaniak), Fabian Piasecki.
Pozostałe wyniki 1/4 finału PP:
środa, 13 marca
Raków Częstochowa - Legia Warszawa 2:1 po dogrywce (1:1, 1:1)
wtorek, 12 marca
Odra Opole - Jagiellonia Białystok 0:2 (0:0)
środa, 27 lutego
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 1:2 (0:1)
środa, 13 marca
Raków Częstochowa - Legia Warszawa 2:1 po dogrywce (1:1, 1:1)
wtorek, 12 marca
Odra Opole - Jagiellonia Białystok 0:2 (0:0)
środa, 27 lutego
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 1:2 (0:1)
Autor: kz / Źródło: PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama