Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Liverpool FC - Atletico Madryt: wynik i relacja - Liga Mistrzów

Emil Riisberg

11/03/2020, 22:35 GMT+1

Niespodzianka w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Obrońcy tytułu, piłkarze Liverpoolu, którzy w tym sezonie zdominowali Premier League, przegrali po dogrywce na własnym stadionie z Atletico Madryt 2:3 i odpadli z rozgrywek. W pierwszym meczu hiszpańska drużyna wygrała 1:0.

Foto: Eurosport

Liverpool od początku spotkania był nastawiony bardzo ofensywnie. Nic dziwnego, liverpoolczycy musieli w końcu odrobić jednobramkową stratę z pierwszego meczu, kiedy to dość niespodziewanie przegrali w Madrycie 0:1 po golu Saula.

Nie mogli rozwinąć skrzydeł

W środę, mimo usilnych starań, gospodarze długo nie potrafili poważnie zagrozić bramce Jana Oblaka. Świetnie zorganizowana w defensywie ekipa Diego Simeone zupełnie nie pozwalała rozwinąć skrzydeł rywalom. Do tego przyjezdni nie ograniczali się tylko do obrony, ale też starali się kontrować (choć w pierwszej połowie ani razu nie strzelili w światło bramki).
Pierwszy raz serca kibiców na Anfield mocniej zabiły po ponad pół godzinie gry. Wtedy Mohamed Salah przedarł się prawą stroną i podał do niepilnowanego w polu karnym Sadio Mane. Senegalczyk uderzył mocno, ale Oblak nie dał się pokonać. Z każdą minutą napór The Reds rósł. Momentami piłkarze Atletico bronili się rozpaczliwie, ale jednak skutecznie.

Gol do szatni

Aż przyszła 43. minuta gry. Wówczas Alex Oxlade-Chamberlain posłał dośrodkowanie do Georgionio Wijnalduma, a Holender uderzył piłkę głową na tyle precyzyjnie, że nie dał szans Oblakowi. W ten sposób straty z pierwszego meczu zostały odrobione.
Po zmianie stron Liverpool nadal dominował, a Atletico starało się przetrwać kolejne ataki. Swoich sił próbowali Salah i Mane. Słoweński golkiper gości dwoił się i troił. Po drugiej stronie boiska najgroźniejszy był Joao Felix, który jednak nie zdołał pokonać Adriana, zastępującego między słupkami kontuzjowanego Alissona.
W 66. minucie The Reds mieli doskonałą okazję na gola, ale Andrew Robertson z bliskiej odległości trafił w poprzeczkę po strzale głową. Swoich sił przewrotką próbował też Mane, jednak mocno chybił. Z kolei Salahowi zabrakło skuteczności po pięknym indywidualnym rajdzie. Żadna z akcji miejscowych nie skończyła się sukcesem i doszło do dogrywki.

Bohater Llorente

W dodatkowym czasie gry podopieczni Kloppa szybo uradowali swoich fanów. Wijnaldum ograł na skrzydle rywala, zacentrował do Firmino, a Brazylijczyk najpierw trafił w słupek, ale jego dobitka była już skuteczna.
Kiedy wydawało się, że Liverpool ma spotkanie pod kontrolą, zdarzyło się coś zupełnie nieoczekiwanego. Adrian popełnił fatalny błąd, po którym Marcos Llorente strzałem zza pola karnego wpakował piłkę do siatki bramki Hiszpana. W tym momencie to Atletico było w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
Jakby tego było mało, jeszcze przed końcem pierwszej części dogrywki Llorente ponownie pokonał Adriana, tym razem kapitalnym strzałem przy słupku. Anfield było w szoku. Trzeba powiedzieć, że Simeone miał nosa - wprowadził bohatera spotkania na boisko w 56. minucie.
Z kolei Alvaro Moratę, który tuż przed końcem meczu dobił liverpoolczyków, argentyński szkoleniowiec posłał do boju w 103 minucie. Wielki triumf Simeone i jego zespołu.
Wyniki i program 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów (* - awans):

wtorek, 10 marca
*RB Lipsk - Tottenham Hotspur 3:0 (2:0); pierwszy mecz 1:0
Valencia CF - *Atalanta Bergamo 3:4 (1:2); 1:4

środa, 11 marca
Liverpool FC - Atletico Madryt 2:3 (1:0, 1:3); pierwszy mecz 0:1
*Paris Saint Germain - Borussia Dortmund 2:0 (2:0); 1:2

17 marca
Juventus Turyn - Olympique Lyon (godz. 21.00; 0:1)
Manchester City - Real Madryt (21.00; 2:1)

18 marca
Bayern Monachium - Chelsea Londyn (21.00; 3:0)
Barcelona - SSC Napoli (21.00; 1:1)
Autor: dasz/TG / Źródło: eurosport.pl
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama