Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Lech Poznań - Pogoń Szczecin: wynik meczu i relacja - PKO BP Ekstraklasa

Emil Riisberg

28/08/2021, 17:40 GMT+2

W trzecim sobotnim meczu 6. kolejki PKO BP Ekstraklasy Lech Poznań zremisował z Pogonią Szczecin 1:1. Dzięki temu obie drużyny pozostaną odpowiednio na pierwszym oraz drugim miejscu w tabeli. W drużynie gości zaprezentował się Kamil Grosicki i miał udział przy strzelonym golu.

Foto: Eurosport

Od początku meczu stroną przeważającą byli gospodarze. Lech próbował tworzyć zagrożenie ze stałych fragmentów gry, ale jego zawodnicy nie potrafili trafić w bramkę Dantego Stipicy.
Dość nieoczekiwanie to Pogoń stanęła przed doskonałą szansą na objęcie prowadzenia. W 14. minucie po dośrodkowaniu Michała Kucharczyka do piłki dopadł Benedikt Zech, który jednak spudłował z niewielkiej odległości.

Dobre złego początki

W dalszej części spotkania zespół ze Szczecina starał się uspokoić tempo gry. Obie strony miały ogromne problemy z dłuższym rozgrywaniem akcji, do czego przyczyniła się niebędąca w najlepszym stanie murawa stadionu przy Bułgarskiej.
Swoich szans szukali skrzydłowi Lecha, ale indywidualne akcje Jakuba Kamińskiego czy Michała Skórasia kończyły się na obrońcach Portowców.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków poznaniaków. W 48. minucie groźny strzał z dystansu oddał napastnik gospodarzy Mikael Ishak, jednak bardzo dobrze na linii spisał się Stipica, a chwilę później w słupek trafił Joao Amaral.
Kolejorz miał coraz większą przewagę, ale od 62. minuty musiał grać w osłabieniu. Czerwoną kartkę otrzymał Gruzin Nika Kwekweskiri, który powstrzymał akcję Pogoni faulem, za co dostał drugie upomnienie i musiał opuścić murawę.

Niesamowita końcówka

Lechowi wyraźnie brakowało zawodnika w środku pola, a goście chcieli to za wszelką cenę wykorzystać. Udało im się to w 85. minucie, a wielka w tym zasługa Kamila Grosickiego. Doświadczony zawodnik wrócił do Pogoni po 14-letniej przerwie i przed tygodniem podpisał umowę.
W sobotę wszedł na murawę 20 minut przed końcem.
I to właśnie 33-letni, były skrzydłowy reprezentacji Polski przeprowadził zagrał dwójkową akcję z Kacprem Smolińskim, ten dograł piłkę na piąty metr, a inny rezerwowy Luka Zahovic pewnym strzałem pokonał Mickeya van der Harta.
picture

Foto: Eurosport

Piłkarze prowadzeni przez trenera Macieja Skorżę nie poddali się i odpowiedzieli w czwartej minucie doliczonego czasu. W zamieszaniu podbramkowym piłka trafiła do Pedro Tiby, który bardzo ładnym strzałem prawą nogą doprowadził do wyrównania.
Remis sprawił, że Lech pozostanie liderem (14 punktów), a Pogoń (11 pkt) wiceliderem tabeli na czas przerwy reprezentacyjnej.

Lech Poznań - Pogoń Szczecin 1:1

Bramki: Tiba (90.) - Zahovic (85.)
Żółta kartka - Lech Poznań: Nika Kwekweskiri. Pogoń Szczecin: Luis Mata, Kamil Drygas.
Czerwona kartka - Kwekweskiri (za dwie żółte).
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów 17 611.
Autor: rozniat / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama