Wychowanek Orła Ząbkowice Śląskie na Stadio San Paolo przebywa już od czterech lat. Jest jednym z weteranów w kadrze Gennaro Gattuso i najprawdopodobniej mocną pozycję w szatni potwierdzi podpisem pod nową umową.

Dłużej o trzy lata

"La Gazzetta dello Sport" twierdzi, że obie strony od miesięcy starają się ustalić szczegóły przedłużenia współpracy, która wedle obecnych ustaleń kończy się w 2021 roku. Ma jednak być przedłużona o trzy kolejne lata. Wpływ Zielińskiego na grę zespołu jest spory i Napoli planuje też, aby miało to odzwierciedlenie w jego zarobkach.

Obecnie reprezentant Biało-Czerwonych ma z klubowych kas pobierać 1,1 mln euro za sezon, co jest kwotą raczej przeciętną jak na klubowe standardy. Wraz z wejściem nowej umowy w życie, mógłby inkasować 2,5 mln euro. "Podpisanie Piotra to absolutny priorytet dla Napoli" - możemy przeczytać na łamach pisma.

Klauzula odejścia kością niezgody

Włoski dziennik jest zdania, że rozmowy są właściwie na końcowym etapie, lecz kością niezgody pozostawać ma jeszcze klauzula odstępnego w kontrakcie "Ziela". Prezes Napoli Aurelio De Laurentiis chciałby, aby w umowie znalazła się kwota rzędu 80-100 mln euro, a sam zawodnik i jego agent woleliby, żeby była to suma mniejsza, w okolicach 60 mln euro.

W trakcie obecnego sezonu Zieliński strzelił dwa gole dla Napoli, a przy pięciu kolejnych asystował.