Kontuzja Kingsleya Comana w meczu z Augsburgiem
16/02/2019, 10:48 GMT+1
Bayern Monachium wygrał na wyjeździe z Augsburgiem 3:2, ale mecz z urazem skończył najlepszy na boisku Kingsley Coman. Strzelec dwóch goli i autor asysty ma problem z lewą kostką. - Nie wyglądało to dobrze - mówił trener mistrzów Niemiec Niko Kovac. Na szczęście dla chorwackiego szkoleniowca po dokładnych badaniach okazało się, że kontuzja jego podpiecznego jest niegroźna.
To nie był łatwy mecz dla Bayernu. Bawarczycy męczyli się ze słabym Augsburgiem. Dwa razy musieli odrabiać straty, ale ostatecznie wygrali 3:2. Spotkanie miało jednego bohatera. Kingsley Coman w piątkowy wieczór zdobył dwie bramki, a przy trzeciej asystował. Jednak w doliczonym czasie gry zszedł z kontuzją lewej kostki, której nabawił się w walce o piłkę.
"On cierpi"
Po szczegółowych badaniach okazało się, że uraz nie jest poważny i Francuza nie zabraknie w ważnym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów we wtorek przeciwko Liverpoolowi.
"Po pogłębionych badaniach, wykonanych w sobotę rano przez lekarzy FC Bayern, alarm na szczęście został odwołany. Francuz będzie do dyspozycji w meczu przeciwko Liverpoolowi" - niemiecki klub poinformował w oświadczeniu.
"Przeszły nas dreszcze"
Obawy o zdrowie Comana były poważne, bo odnowienie się kontuzji mogło nieść ze sobą dużo większe konsekwencje. Dla Comana byłby to już bowiem trzeci podobny uraz.
Francuz powrócił do gry w grudniu po długiej przerwie spowodowanej dwukrotnym zerwaniem więzadeł w lewej kostce - najpierw w lutym, a potem w sierpniu 2018 roku. W grudniu piłkarz powiedział, że jeśli znów będzie musiał poddać się operacji, rozważy nawet zakończenie kariery.
- Być może moja noga nie jest po prostu przystosowana do gry na najwyższym poziomie - przyznał ze smutkiem Coman.
W Bayernie wszyscy trzymali kciuki, aby czarny scenariusz się nie zrealizował. - Mamy nadzieję, że będzie zdrowy, bo to znakomity zawodnik. Kiedy usłyszeliśmy, że to kostka, przeszły nas dreszcze - serwis Sport1 cytował środkowego obrońcę Bayernu Matsa Hummelsa.
Mecz Liverpool - Bayern we wtorek o godz. 21:00.
Autor: Kaszaj/dasz / Źródło: Eurosport
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama