Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

FC Barcelona - Real Madryt: hiszpańska prasa po meczu - El Clasico 2019

Emil Riisberg

19/12/2019, 05:53 GMT+1

Hiszpańskie media po bezbramkowym remisie Barcelony z Realem Madryt zgodnie uważają, że El Clasico mogło rozczarować kibiców. Zwróciły również uwagę, że mecz przejdzie do historii z powodów pozaboiskowych - głównie protestów katalońskich separatystów.

Foto: Eurosport

Wydawana w Barcelonie gazeta "La Vanguardia" wskazała, że wielu kibiców po zakończeniu środowego spotkania mogło poczuć niedosyt, szczególnie że oczekiwania były jak zwykle ogromne. Kataloński dziennik w wydaniu internetowym zauważył, że mecz "po prostu się odbył", a gospodarze nie zaprezentowali wiele poza... brakiem skuteczności.

"Pograło się i się skończyło. Skończyło się, ale w tabeli nic się nie zmieniło" - podsumowała "La Vanguardia", wskazując, że prowadząca w tabeli Barcelona utrzymała przewagę nad Realem, ale jedynie dzięki lepszej różnicy bramek.

"Real pracował i imponował"

"Klasyk z dużą ilością piłki i niewielkim prochem strzelniczym" - skwitowała madrycka "Marca".

"Co niezwykle rzadkie, jeśli na boisku są Lionel Messi, Luis Suarez, Antoine Griezmann, Gareth Bale i Karim Benzema. Bramki nie padły, ale Real pracował i imponował. Prezentował się bardzo dobrze, kontrolując wszystkie sprężyny w swojej grze, z wyjątkiem dźwigni, która decyduje o golu" - podsumowano w relacji.

Z kolei sportowy dziennik "Mundo Deportivo" zauważył, że spotkanie było pierwszym od 2002 roku El Clasico zakończonym bezbramkowym remisem.

Wśród zawodników wyróżnionych przez wydawaną w Barcelonie gazetę są bramkarz Marc-Andre ter Stegen i Leo Messi w zespole gospodarzy oraz Karim Benzema i Sergio Ramos w ekipie Królewskich.

Protesty w Barcelonie

Dzienniki "El Mundo" i "El Pais" zaznaczyły, że mecz gigantów hiszpańskiej ligi przejdzie do historii z powodów pozaboiskowych, głównie blokad organizowanych przez katalońskich separatystów przed Camp Nou oraz starć manifestantów z oddziałami policji. Przypomniano, że separatyzm odcisnął piętno także na trybunach, gdzie zwolennicy secesji Katalonii od Hiszpanii na znak protestu wrzucali na murawę żółte piłki.

Środowy protest pod stadionem zorganizowała organizacja separatystyczna Tsunami Democratic. Domaga się ona organizacji regionalnego referendum niepodległościowego oraz uwolnienia skazanych w październiku na 9-13 lat więzienia katalońskich polityków.

- Najważniejsze, że wszystko się dobrze skończyło. Dla Barcelony, dla Realu i dla futbolu - tak okoliczności, w jakich rozegrano El Clasico, skomentował trener gości Zinedine Zidane.
Autor: kz / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama