Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Bundesliga. Piłkarz Borussii Dortmund Jadon Sancho wyśmiał decyzję DFL

Emil Riisberg

06/06/2020, 09:58 GMT+2

Dbanie o fryzury może sprowadzić wiele problemów. Szczególnie w dobie koronawirusa. Przekonali się o tym Jadon Sancho i Manuel Akanji z Borussii Dortmund. Za naruszenie obowiązujących w czasie pandemii standardów higieny obaj piłkarze zostali ukarani grzywną. Nie spodobało się to Anglikowi.

Foto: Eurosport

Nie jest to pierwszy przypadek, kiedy to niezbyt rozważne wrzucanie zdjęć do Internetu sprowadza kłopoty na znane osoby. Tak było w przypadku duetu z BVB. Piłkarze pochwalili się na swoich profilach na Instagramie wizytą fryzjera. Radosnemu obcinaniu włosów towarzyszyło również całkowite zlekceważenie zasad panujących w czasie pandemii COVID-19.
Sprawę pod lupę natychmiast wzięły władze Niemieckiej Ligi Piłkarskiej (DFL). Sancho i Akanji zostali ukarani grzywną.
"Nie ma wątpliwości, że zawodowi piłkarze również muszą obciąć włosy. Jednak w obecnej sytuacji należy tego dokonać zgodnie z obowiązującą koncepcją medyczno-organizacyjną. W szczególnych przypadkach w zapewnieniu odpowiednich warunków może wspomóc zawodników klub" - napisano w opublikowanym w piątek po południu oświadczeniu DFL.

"To jakiś żart"

Kara nie spodobała się reprezentantowi Anglii. Sancho, tym razem na swoim Twitterze, napisał krótko: "To jakiś żart, DFL". Tweet został już usunięty.
Według Michaela Zorca, dyrektora sportowego BVB, sześciu piłkarzy skorzystało z usług fryzjera. Zorc zapewnia, że wszelkie zasady higieny były przez zawodników przestrzegane, a maseczki zostały zdjęte tylko do zdjęć. Zdjęć, które w piątek opublikował "Bild", wywołując lawinę.

Sancho wróci do Anglii?

Sancho w tym sezonie na boisku zachwyca formą. Tylko w Bundeslidze strzelił dla Borussii Dortmund 17 goli i zaliczył 17 asyst. Od kilku tygodniu spekuluje się, że jego powrót na angielskie boiska jest tylko kwestią czasu.
20-latek, który w 2017 roku trafił do BVB z Manchesteru City, obecnie łączony jest m.in. z Manchesterem United i Liverpoolem. Według "The Independent", skrzydłowemu dokładnie przygląda się menedżer The Reds Juergen Klopp. Po tym, jak klub z Anfield przegrał najprawdopodobniej wyścig z Chelsea po Timo Wernera, pozyskanie Sancho może być priorytetem podczas najbliższego okna transferowego.



Autor: Kali / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama