Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Trener obraził piłkarzy, zganił prezesa. Burza w Tottenhamie

Emil Riisberg

21/03/2023, 06:23 GMT+1

Przygoda Antonio Conte na stanowisku trenera Tottenhamu Hotspur wydaje się nieuchronnie zbliżać do końca. Włoski szkoleniowiec nie zostawił suchej nitki na swoich zawodnikach po remisie z Southamptonem, krytykując przy okazji szefów. Według doniesień brytyjskich mediów piłkarze liczą na jego zwolnienie jeszcze w tym sezonie.

Antonio Conte

Foto: Eurosport

Conte pracuje w Tottenhamie od listopada 2021 roku po tym, jak zdecydował się odejść z Interu Mediolan. Z pewnością nie tak wyobrażał sobie jednak swój powrót do Premier League (wcześniej prowadził Chelsea). W poprzednim sezonie jedynym sukcesem pod jego wodzą było zakończenie ligowych rozgrywek na czwartym miejscu. Z kolei w obecnym nawet taki cel może okazać się zbyt dużym wyzwaniem. W tej sytuacji dał o sobie znać włoski temperament szkoleniowca.

Pali za sobą mosty

Tottenham w miniony weekend jeszcze kwadrans przed końcem wyjazdowego meczu Southamptonem prowadził 3:1, by ostatecznie zremisować 3:3. Poziom emocji w tym spotkaniu został jednak przyćmiony przez płomienne wystąpienie Conte na pomeczowej konferencji prasowej.
- Oni się do tego przyzwyczaili. Nie walczą o nic ważnego. Nie chcą grać pod presją, nie chcą mierzyć się ze stresem. Tak jest najłatwiej. Oto historia Tottenhamu - wypalił Włoch, oceniając postawę swojej drużyny.
Jak donosi "Daily Star", po tym wybuchu wielu graczy stołecznego klubu podobno ma nadzieję, że Conte nie dotrwa na swoim stanowisku do zakończenia obecnego sezonu, po którym wygasa jego kontrakt. Z kolei "The Sun" przekazał, że piłkarze oczekują zmiany szkoleniowca jeszcze podczas przerwy na mecze reprezentacji.
"Wśród zawodników panuje przeczucie, że prezes Tottenhamu Daniel Levy może nawet zwolnić Włocha przed kolejnym spotkaniem Premier League przeciwko Evertonowi 3 kwietnia" - czytamy w brytyjskim dzienniku.



Zmiana wydaje się nieuchronna, gdyż podczas przemowy Conte rykoszetem oberwało się również włodarzom londyńskiego klubu.
- Od 20 lat klub ma tego samego właściciela, ale nigdy nic nie wygrał. Dlaczego? Wina leży po stronie klubu czy każdego kolejnego menedżera, który tu pracuje? Widziałem trenerów, których Tottenham miał na ławce. Do tej pory starałem się ukrywać tę sytuację, ale nie teraz, bo powtarzam, nie chcę widzieć tego, co widziałem w tym meczu. To jest nie do przyjęcia dla mnie i także dla kibiców - podkreślił włoski trener.
Autor: jac/twis / Źródło: eurosport.pl, dailystar.co.uk, thesun.co.uk
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama