2000 euro kary dla Milika. Decyzja wywołała oburzenie
Napoli - Lecce 2:3
Milik w poprzeczkę, Zieliński w słupek
Video: ELEVEN SPORTS Milik w poprzeczkę, Zieliński w słupek03.11 | Zanim Arkadiusz Milik zdołał wpisać się na listę strzelców w hitowym starciu z Romą, zdążył zmarnować dwie świetne sytuacje. Zwłaszcza o tę z końcówki pierwszej połowy, gdy trafił w poprzeczkę, mógł mieć do siebie pretensje. Dobitka Piotra Zielińskiego zatrzymała się na słupku. Co za pech. zobacz więcej wideo »Napoli zremisowało z Parmą, gol Milika
Video: Getty Images Napoli zremisowało z Parmą, gol Milika 14.12.2019 l Ci którzy liczyli, że Gennaro Gattuso od razu odmieni oblicze Napoli, będą musieli poczekać. W debiucie nowego szkoleniowca wicemistrzowie Włoch tylko zremisowali z Parmą 1:1, a bohaterem wicemistrzów Włoch znów został Arkadiusz Milik. zobacz więcej wideo »Milik strzelił gola Parmie
Video: ELEVEN SPORTS Milik strzelił gola Parmie15.12 | To się nazywa skuteczność. Arkadiusz Milik zadziwia w tym sezonie niczym Robert Lewandowski. Próbkę swoich nieprzeciętnych umiejętności pokazał w sobotnim meczu z Parmą. Nie tyle gol Polaka był piękny, co wyskok przy strzale. zobacz więcej wideo »
2000 euro ma zapłacić Arkadiusz Milik za symulowanie faulu podczas meczu z Lecce. Taką karę nałożyła na niego włoska federacja, choć wcześniej zobaczył za to przewinienie już żółtą kartkę. Z decyzją nie zgadzają się zarówno władze Napoli, jak i komentatorzy.
Mecze ligi włoskiej możesz oglądać na kanałach ELEVEN SPORTS w Player.pl
W 73. minucie meczu ligowego Napoli z Lecce Milik upadł w polu karnym rywali. I chociaż na powtórkach był widoczny kontakt reprezentanta Polski z nogą Giulio Donatiego, arbiter uznał, że napastnik Napoli symulował, w związku z czym ukarał go żółtą kartką.
We wtorek Milik został dodatkowo ukarany grzywną w wysokości 2000 euro przez komisję dyscyplinarną włoskiej federacji, która bezwzględnie walczy wymuszeniami rzutów karnych we włoskich ligach.
"Niedopuszczalna decyzja"
Wątpliwości budzi jednak to, czy rzeczywiście zachowanie najlepszego strzelca Napoli miało na celu wymuszenie rzutu karnego. Dyrektor sportowy Napoli Cristiano Giuntoli określił decyzję arbitra jako "niedopuszczalną".
- Wyraźnie widzieliśmy kontakt między piłkarzami. Sędzia twierdzi, że Milik symulował faul i z tego powodu został ukarany, ale mamy przecież VAR i w takich właśnie sytuacjach powinniśmy korzystać z tej technologii - żalił się po meczu dziennikarzom.
Giuntoli zauważył, że sędzia VAR mógł zapraszać głównego arbitra do obejrzenia powtórki, z czego ten jednak nie skorzystał.
- Nie mam pewności, czy VAR wezwał sędziego do ponownego obejrzenia sytuacji, ale fakt, że gra została wstrzymana na kilka minut, może to sugerować. Jeśli Milik symulował faul, to w porządku, ale sędzia nie może ignorować istnienia VAR w takiej sytuacji - dodał, zapowiadając jednocześnie, że Napoli będzie ze swojej strony wnikliwie analizować tę sytuację.
Kara dla Milika jest szeroko komentowana w mediach społecznościowych. Dziennikarz Carlo Alvino nazywa całą sytuację "kpinami", a pod jego postem rozgorzała dyskusja o decyzji władz ligi, którą większość komentujących określa jako "szkodliwą dla futbolu".
Napoli przegrało z Lecce 2:3 i po 23 kolejkach zajmuje w tabeli Serie A odległe 11. miejsce. Milikowi na pocieszenie zostało dziewiąte trafienie w sezonie.