Marta Bassino wygrała zjazd Pucharu Świata w Crans Montanie. Jeszcze nigdy nie jechała tak szybko

📝Mariusz Czykier

Akt. 17/02/2024, 12:12 GMT+1

Włoszka Marta Bassino wygrała zaliczany do alpejskiego Pucharu Świata sobotni zjazd w szwajcarskiej Crans Montanie. To jej pierwszy w karierze triumf w tej konkurencji. Drugie miejsce zajęła jej rodaczka Federica Brignone, a trzecia była reprezentantka gospodarzy Lara Gut-Behrami. Szwajcarka objęła prowadzenie w klasyfikacji zjazdu.

Marta Bassino wygrała zjazd w Crans Montanie

Puchar Świata w narciarstwie alpejskim na żywo w Eurosporcie i w Eurosporcie Extra w Playerze

Bassino do tej pory specjalizowała się w gigancie, a w najszybszej z alpejskich konkurencji dotąd tylko raz stanęła na podium. Mimo dobrego, piątego miejsca w piątek, 27-latka raczej nie była brana pod uwagę jako potencjalna triumfatorka sobotniej rywalizacji.

Marta Bassino wygrała zjazd w Crans Montanie

Saalbach-Hinterglemm

Katastrofa Gąsienicy-Daniel na koniec sezonu

17/03/2024, 14:06

Tymczasem pojechała fenomenalnie. Nie popełniła nawet najmniejszego błędu i po perfekcyjnym przejeździe objęła prowadzenie w rywalizacji.

Od tej pory wszystko było w rękach i nogach jej rywalek. Najgroźniejszą była bez wątpienia Gut-Behrami, zwyciężczyni piątkowych zawodów. Szwajcarka jednak nie ustrzegła się błędów i ukończyła zjazd ze stratą 1,11 s do Bassino. Kilka chwil później została wyprzedzona przez drugą z Włoszek Federicę Brignone. Na pocieszenie zostało jej objęcie pod nieobecność kontuzjowanej Sofii Goggii pozycji liderki klasyfikacji Pucharu Świata w zjeździe.

Gut-Behrami trzecia w zjeździe w Crans Montanie

Włoska dominacja

Włoskie alpejki niemal zdominowały rywalizację w Crans Montanie. W najlepszej 15 zawody ukończyło aż pięć zawodniczek z Italii. Piąta była Laura Pirovano, 11. Teresa Runggaldiera, a 15. Nicol Delago.

Bliska sprawienia sensacji była reprezentantka Bośni i Hercegowiny Elvedina Muzaferija. Dotąd żadnych zawodów nie ukończyła w najlepszej dziesiątce, a tymczasem w Crans Montanie otarła się o podium. Do zepchnięcia z niego Gut-Berhami Bośniaczce zabrakło zaledwie 0,11 s.

Polki w zjeździe nie startowały.