Mistrzostwa świata w lekkoatletyce Tokio 2025. Czy Polacy zdobędą jakiś medal? Oceniamy szanse naszych największych gwiazd.

Ruszają mistrzostwa świata w lekkoatletyce. Do Tokio udało się 62 Polaków, ale szanse medalowe prezentują się mizernie. Eksperci mówią wprost: Biało-Czerwoni będą musieli obejść się smakiem. Zanosi się na najgorsze mistrzostwa dla Polski od lat. W eurosport.pl przeanalizowaliśmy sytuację przed startem zmagań.

Paryż 2024. Lekkoatletyka. Anita Włodarczyk zajęła czwarte miejsce w finale rzutu młotem

Źródło wideo: Eurosport

Polacy dwa late temu z Budapesztu przywieźli zaledwie dwa medale. Srebro w biegu na 400 metrów wywalczyła Natalia Bukowiecka, a w rzucie młotem taki sam krążek zdobył Wojciech Nowicki. Jego w tym roku zabraknie z powodu urazów kolana i mięśni brzucha.
Serwis Track & Field News ocenił szanse medalowe. Na próżno szukać w nich Polaków. Po raz ostatni Biało-Czerwoni wracali z lekkoatletycznego mundialu bez medalu w 1987 rok w Rzymie.
Predykcja medalowa Track&Fields News
Predykcja medalowa Track&Fields NewsFoto: From Official Website

Nadzieja w "Szczęśliwym Tokio"

Władze Polskiego Związku Lekkiej Atletyki podkreślają, że w kadrze trwa zmiana pokoleniowa i najbliższy występ będzie bardzo wymagający. Nie oznacza to jednak, że reprezentacja nie ma szans medalowych. Jest ich kilka, ale brakuje "pewniaków".
- Kadra przechodzi zmianę pokoleniową. Mamy naprawdę uzdolnioną młodzież, co potwierdziły rozegrane w lipcu oraz sierpniu mistrzostwa Europy do lat 20 i 23. Zresztą już podczas drużynowych mistrzostw Europy w Madrycie młodzi stanowili o sile naszej reprezentacji. To jest przyszłość naszego sportu, która z optymizmem pozwala nam patrzeć na kolejne lata. Jeśli chodzi o mistrzostwa świata, to będzie bardzo wymagający start. Nie możemy jednak zapominać, że stadion w Tokio to szczęśliwe miejsce dla polskiej lekkiej atletyki - powiedział prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Sebastian Chmara, mając na myśli igrzyska olimpijskie z 2021 roku. Wtedy na tym obiekcie Biało-Czerwoni zdobyli aż dziewięć medali: cztery złote, dwa srebrne i trzy brązowe.
Były prezes PZLA Jerzy Skucha również liczy na "szczęśliwe Tokio".
- Oby występ kadry był znacznie lepszy, niż pokazuje to zwykła statystyka. Jest kilka szans, ale trudno mówić o tak zwanych pewniakach. Dla mnie największą radością byłby krążek kogoś z młodej gwardii, która wchodzi dopiero do kadry. Tej reprezentacji potrzebny jest właśnie taki "zwrot akcji" po słabszych igrzyskach w Paryżu i mistrzostwach świata w Budapeszcie. Może w Japonii? Oby - mówił doświadczony działacz.

Siódemka po lupą

W eurosport.pl przeanalizowaliśmy szanse na medale najbardziej utytułowanych i rokujących zawodników oraz zawodniczek. W tym gronie znaleźli się Anita Włodarczyk, Natalia Bukowiecka, Pia Skrzyszowska, Ewa Swoboda, Maria Żodzik, Paweł Fajdek i Cyprian Mrzygłód.
Anita Włodarczyk - (40 lat, rzut młotem) - legenda polskiej i światowej lekkoatletyki wystąpi w mistrzostwach zapewne po raz ostatni. Włodarczyk to trzykrotna złota medalistka olimpijska i czterokrotna mistrzyni świata. Wciąż jest rekordzistką globu - 82,98 m. W tym sezonie jej najlepszy rezultat to 74,70 m, to 12. wynik na świecie. Najlepsza jest Amerykanka Brooke Andersen - 79,29 m.
Nasza ocena szans: Włodarczyk to zawodniczka o ogromnym doświadczeniu i historycznych wynikach, ale jej tegoroczny najlepszy wynik jest daleki od tych rekordowych. Jeśli osiągnie wysoką dyspozycję, nadal może walczyć o finał i niespodziankę, ale faworytkami będą młodsze zawodniczki z wynikami bliżej 76–80 m.
picture

Anita Włodarczyk to legenda lekkoatletyki

Foto: Newspix


Natalia Bukowiecka - (27 lat, bieg na 400 m) - trzykrotna medalistka olimpijska ma prawo nie być usatysfakcjonowana z powodu formy w tym sezonie. Wynik 49,72 s daje jej wprawdzie dopiero 11. miejsce na liście najlepszych rezultatów, ale 27-latka to zawodniczka, która umie zmotywować się na najważniejsze imprezy. W tym roku zdecydowanie najszybsza jest Salwa Eid Naser. Bahrajńska lekkoatletka nigeryjskiego pochodzenia osiągnęła rezultat 48,67 s.
Nasza ocena szans: forma Bukowieckiej daje jej szanse co najmniej na półfinał. Jeśli awansuje do finału, może powalczyć o medal. Dwa lata temu w Budapeszcie było srebro.
picture

Natalia Bukowiecka to brązowa medalistka olimpijska z Paryża na 400 metrów

Foto: Newspix


Pia Skrzyszowska - (24 lata, 100 m ppł) - na poprzednich mistrzostwach świata była 12. Na razie czeka na duże sukcesy w imprezach innych niż europejskie. W tym sezonie osiągnęła wynik 12,59 s. To daje jej dopiero 18. pozycję w rankingu. Najlepsza jest Amerykanka Masai Russell - 12,17 s.
Nasza ocena szans: można zakładać, że bieg w granicach 12,5 sekundy zagwarantuje jej półfinał. Aby awansować do walki o medale, musiałaby się zbliżyć do rekordu życiowego 12,37 s. To wydaje się realne.
picture

Pia Skrzyszowska jest czołową polską biegaczką

Foto: Getty Images

Ewa Swoboda (28 lat, bieg na 100 m) - od wielu sezonów walczy o czołowe miejsca, ale poza areną europejską ma trudności z nawiązaniem wyrównanej walki. W tym sezonie jej najlepszy wynik to 11,08 s. To daje jej dopiero 65. lokatę na świecie. Pierwsza w klasyfikacji Amerykanką Melissa Jefferson-Wooden legitymuje się rezultatem 10,65. Przepaść.
Nasza ocena szans: Przy idealnych startach doświadczona Swoboda może znaleźć się nawet w finale. Ten wynik będzie jej bardzo dużym sukcesem.
picture

Ewa Swoboda walczy ze światową czołówką

Foto: Getty Images

Maria Żodzik (28 lat, skok wzwyż) - mimo dość zaawansowanego jak na lekkoatletkę wieku cały czas robi postępy. Pokazuje się dobrze na mitingach Diamentowej Ligi, na które jest regularnie zapraszana. Pochodząca z Białorusi zawodniczka na początku tego roku w Gorzowie uzyskała rekordowe w karierze 1,98 m. To daje jej dziesiątą pozycję w zestawieniu tego sezonu. Najlepsza i to zdecydowanie jest Australijka Nicola Olyslagers - 2,04 m.
Nasza ocena szans: Żodzik ma spore szanse nie tylko na finał, ale wydaje się, że przy odrobinie szczęścia może zdobyć medal. Konieczny zapewne będzie jednak rekord życiowy, czyli skok minimum dwumetrowy.
picture

Maria Żodzik w akcji

Foto: Getty Images

Paweł Fajdek (36 lat, rzut młotem) - podobnie jak Włodarczyk legenda polskiej lekkoatletyki. Jeden z najlepszych młociarzy w historii, pięciokrotny mistrz świata z rzędu oraz brązowy medalista z igrzysk w Tokio. Przez wiele lat prawdziwy hegemon konkurencji. Teraz nie jest w szczytowej formie, ale nadal może się liczyć. W tym sezonie ma ósmy wynik - 79,07 m. Liderem tabel jest Węgier Bence Halasz - 83,18 m.
Nasza ocena szans: Fajdek przy pełni zdrowia i stabilnej formie pozostaje jednym z faworytów do medalu. Jego doświadczenie z MŚ i regularność na poziomie 79-82 metry czynią go zawsze groźnym. Będzie jednym z głównych kandydatów do podium.
picture

Paweł Fajdek to pięciokrotny mistrz świata w rzucie młotem

Foto: Imago

Cyprian Mrzygłód - (27 lat, oszczep) - ten sezon jest dla niego udany. W kolejnych startach potwierdził przynależność do światowej czołówki. Ma 27 lat, ale cały czas się rozwija. W tym sezonie jego najlepszym wynikiem jest 85,92 m, daje mu dziesiątą lokatę na świecie. Najlepszy jest Niemiec Julian Weber - 91,51 m.
Nasza ocena szans: może sprawić niespodziankę. Jeśli osiągnie wynik w granicach 87 metrów, to ma szansę na lokatę na podium. Oszczep to konkurencja, która wymaga regularności, a Mrzygłód potrafi ją zachować.
picture

Mrzygłód może zaskoczyć w Tokio

Foto: Getty Images

Lekkoatletyczne mistrzostwa świata w Tokio rozpoczną się w sobotę, a zakończą 21 września. Polskę reprezentować będzie 62 zawodników.
(Srogi/twis)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama