NBA. Wyniki poniedziałkowych meczów play-off i relacja - koszykówka

📝Eurosport

Akt. 25/04/2023, 12:04 GMT+2

Fantastyczne występy liderów w poniedziałkowych meczach pierwszej rundy play-off NBA. LeBron James najpierw w ostatniej sekundzie doprowadził do dogrywki, a potem pomógł Los Angeles Lakers w zwycięstwie nad Memphis Grizzlies 117:111. W innym meczu Miami Heat dzięki genialnej postawie Jimmy'ego Butlera pokonali Milwaukee Bucks 119:114.

LeBron James najlepszym strzelcem NBA w historii

Starcie w Los Angeles miało niesamowity przebieg. Na nieco ponad pół minuty przed końcem był remis 102:102.

Lakers byli przy piłce, ale dość szybko ją stracili, a po szybkim kontrataku Grizzlies objęli prowadzenie (104:102). Miejscowi mieli 6,7 sekundy na wyrównanie.

Dwie akcje w sekundę

NBA

Syn LeBrona Jamesa coraz bliżej NBA. Weźmie udział w tegorocznym drafcie

06/04/2024, 06:46

Sprawy w swoje ręce wziął oczywiście LeBron James. 38-letni koszykarz po indywidualnej akcji doprowadził do remisu na 0,8 sekundy przed ostatnią syreną.

To nie był koniec emocji. Lider zespołu z Memphis Ja Morant próbował oddać jeszcze rzut, ale efektownie zablokował go Anthony Davis. W dogrywce przewaga Lakers była już niepodważalna.

James w ciągu 45 minut zdobył cztery ze swoich 22 punktów w dodatkowym czasie gry, zaliczył też aż 20 zbiórek (rekord kariery w play-off) i siedem asyst, zablokował dwa rzuty. W poniedziałek skutecznie go wspierał Austin Reaves, który okazał się lepszy o punkt.

Ostatnio tak zagrał O'Neal

To był 270. występ lidera Jeziorowców w tej fazie rozgrywek. James został pierwszym zawodnikiem Lakers, który zdobył 20 punktów i miał 20 zbiórek w meczu play-off od czasu Shaquille'a O'Neala w 2004 roku.

Najlepszym zawodnikiem gości okazał się Desmond Bane, autor 36 punktów. Grizziles, chcąc trafić do kolejnej rundy, muszą wygrać trzy kolejne mecze w tej fazie, co jeszcze im się nie zdarzyło w historii klubu.

- Jestem bardzo dumny z naszych chłopaków, ze sposobu, w jaki walczyliśmy - podsumował trener Lakers Darvin Ham. Jego drużynie do awansu brakuje już tylko jednej wygranej. Mecz nr 5 odbędzie się w środę w Memphis.

Niesamowity Butler

Jednego zwycięstwa, aby znaleźć się w drugiej rundzie play-off brakuje również zespołowi Miami Heat, który we własnej hali pokonał Milwaukee Bucks 119:114.

Gspodarzy do wygranej poprowadził Jimmy Butler, zdobywca 56 punktów. Heat odrobili stratę 14 punktów w ostatniej kwarcie i w play-off prowadzą już 3-1.

Osiągnięcie Butlera jest jego najlepszym wynikiem w karierze. Skrzydłowy Miami trafił 19 z 28 rzutów z gry, 15 z 18 z linii rzutów wolnych. Do dorobku dodał dziewięć zbiórek. W ostatniej kwarcie zdobył 21 punktów.

Jimmy Butler w akcji

Foto: Getty Images

- Trafiałem nawet w sytuacjach, w których moje rzuty nie były najlepsze - cieszył się bohater Heat.

W przeciwnym obozie wyróżniał się Brook Lopez, który zdobył 36 punktów i miał 11 zbiórek. Po dwumeczowej absencji spowodowanej kontuzją pleców na boisku wrócił Grek Giannis Antetokounmpo. Koszykarz mający nigeryjskie korzenie zanotował triple-double: 26 punktów, 10 zbiórek i 13 asyst. Mecz nr 5 odbędzie się we środę w hali Bucks.

Wyniki poniedziałkowych meczów 1. rundy play-off NBA:

Konferencja Wschodnia:
Miami Heat - Milwaukee Bucks 119:114 (stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 3-1 dla Miami)

Konferencja Zachodnia:
Los Angeles Lakers - Memphis Grizzlies 117:111 po dogr. (stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 3-1 dla Lakers)

NBA