Jeremy Sochan z double-double, Victor Wembanyama z rekordem, ale LeBron James górą

Z wymienionej wyżej trójki najlepiej w mecz wszedł Wembanyama, który był nie do zatrzymania. W niespełna pięć minut zdobył 13 punktów. Dzięki niemu Spurs prowadzili 15:9.

Gdy jednak rozgrywający pierwszy sezon w NBA 20-letni Francuz po chwili zszedł z parkietu, Lakers odpowiedzieli serią 10:0. Potem kontolowali mecz. W czwartej kwarcie mieli już 18 punktów przewagi. Goście w końcówce zmniejszyli stratę, ale prowadzenie Jeziorowców nawet przez moment nie było zagrożone. Spotkanie było znacznie mniej wyrównane niż wskazuje na to końcowy wynik.

Sochan jak zwykle rozpoczął spotkanie w podstawowej piątce Ostróg. W defensywie był odpowiedzialny przede wszystkim za Jamesa. 20-letni polski jedynak spędził na parkiecie łącznie 34 minuty. W tym czasie zdobył 15 punktów, trafiając siedem z 16 rzutów z gry. Jego statystyki uzupełnia 13 zbiórek, pięć asyst, dwa przechwyty, trzy straty i trzy faule.

Z kolei Wembanyama zanotował ostatecznie 27 punktów, 10 zbiórek, osiem asyst, pięć przechwytów i pięć bloków. Został 15. w historii NBA koszykarzem i zarazem najmłodszym, który zapisał co najmniej "5" przy każdej z tych kategorii. Jest też jedynym obok Michaela Jordana zawodnikiem, który w dwóch meczach z rzędu uzyskiwał po co najmniej pięć przechwytów i bloków.

- Ma to dla mnie drugorzędne znaczenie. Nie sprawia mi to satysfakcji, skoro przegraliśmy mecz. Mam nadzieję, że z perspektywy czasu będą mógł na to spojrzeć, jak na dobry występ - powiedział Wembanyama.

- Nic go nie ogranicza. Może robić, co tylko zechce. Widać, że cieszy się grą, że wkłada mnóstwo pracy. Już wcześniej mówiłem, że jest wyjątkowy - tak komplementował młodego rywala James. Potem jeszcze napisał na platformie X: "Ten dzieciak jest wyjątkowy".

To właśnie LeBron poprowadził Lakers do wygranej, zdobywając 30 punktów. Anthony Davis dołożył 28 pkt i 13 zbiórek.

Spurs z bilansem 11-46 zajmują ostatnie, 15. miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej. Lakers (31-27) są na dziewiątej pozycji.

Wyniki piątkowych meczów ligi NBA:

Atlanta Hawks - Toronto Raptors 121:123
Golden State Warriors - Charlotte Hornets 97:84
Houston Rockets - Phoenix Suns 114:110
Los Angeles Lakers - San Antonio Spurs 123:118
Memphis Grizzlies - Los Angeles Clippers 95:101
Minnesota Timberwolves - Milwaukee Bucks 107:112
New Orleans Pelicans - Miami Heat 95:106
Oklahoma City Thunder - Washington Wizards 147:106
Philadelphia 76ers - Cleveland Cavaliers 104:97
Portland Trail Blazers - Denver Nuggets 112:127