Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Jordan i Jabbar odznaczeni. "Jordan to nie tylko logo i mem"

Emil Riisberg

23/11/2016, 11:50 GMT+1

Legendarni koszykarze Michael Jordan i Kareem Abdul-Jabbar zostali odznaczeni przez prezydenta USA Baracka Obamę Medalami Wolności. Prezydent docenił ich za wielkość na boisku, ale też za zaangażowanie w kwestie społeczne i działalność charytatywną poza nim.

Foto: Eurosport

- Zawsze uwielbiałem wręczać te medale, ale dzisiejsza ceremonia jest szczególna. Mamy innowatorów, artystów, sportowców. To nadzwyczajni Amerykanie – mówił Obama podczas uroczystości w Białym Domu, na której udekorował 21 osób. Jak dodał, każdy z wtorkowych laureatów Medalu Wolności zainspirował lub odcisnął piętno na jego życiu, czy to filmem, piosenką, grą czy pomnikiem.

Jedyny w swoim rodzaju

Mówiąc o koszykarzach, najpierw wspomniał o Jabbarze. - Powód, dla którego doceniamy Kareema, jest znacznie ważniejszy niż kilka rzutów hakiem. Przeszedł na islam, kiedy to nie było łatwe i popularne. Zawsze z wielką elokwencją mówi o patriotyzmie. Fizycznie, intelektualnie, duchowo – Kareem jest jedyny w swoim rodzaju. To Amerykanin, który odzwierciedla nasze podstawowe wolności, jak i nasze najważniejsze aspiracje – wyliczał Obama.
Mierzący 218 cm Jabbar miał niesamowitą karierę. 19-krotnie był wybierany do Meczu All-Star, sześć razy został najlepszym zawodnikiem sezonu NBA, wywalczył sześć tytułów mistrzowskich. Nikt nie rzucił więcej punktów od niego w najlepszej lidze świata. Jego rekord kariery to 38.387 "oczek".

Zabronili mu wsadów

Obama określił go "najtrudniejszą do powstrzymania bronią w sporcie przez dwie dekady". W 1967 roku liga akademicka NCAA zabroniła wsadów piłki do kosza. – Nie powiedzieli, że to było przez Kareema, ale to było przez niego. Kiedy dyscyplina sportu zmienia swoje zasady, by utrudnić życie właśnie tobie, to znaczy, że jesteś bardzo dobry – podsumował Obama.
Po zakończeniu gry w 1989 roku Jabbar angażował się w wiele ważnych kwestii, bronił praw jednostki, mówił o walce z rakiem, edukacji i sprawiedliwości społecznej.

On jest wielkością

Następnie Obama przeszedł do Jordana. Sześciokrotny mistrz NBA może pochwalić się równie wspaniałą karierą. Ustępujący ze stanowiska prezydent wspomniał kilka pamiętnych momentów z czasów występów "Aira", jego historyczne rzuty i tytuły. Powiedział, że to Jordan uczynił koszykówkę globalnym sportem, będąc liderem "dwóch najlepszych drużyn w historii" - amerykańskiego Dream Teamu oraz ekipy Chicago Bulls z lat 90-tych.
- Michael Jordan jest kimś więcej niż logo czy internetowym memem – zażartował Obama, odnosząc się do znanego zdjęcia, na którym słynny koszykarz płakał w trakcie uroczystości, na której trafił do Galerii Sław NBA. Potem stało się ono hitem internetu.
- To kimś więcej niż tylko dobroczyńca i prezes klubu - kontynuował prezydent USA. - Jest powód, dla którego ktoś jest określany Michaelem Jordanem w jakiejś dziedzinie. Wszyscy wiedzą, że mówi się tak dlatego, że Michael Jordan jest wielkością. On jest definicją kogoś tak dobrego w swojej dziedzinie, że wręcz perfekcyjnego. I dlatego wszyscy go rozpoznają. To bardzo rzadkie - zakończył prezydent.
Autor: dasz/twis / Źródło: sport.tvn24.pl, nba.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama