Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Polska - Niemcy: Wynik meczu i relacja - Eliminacje mistrzostw świata koszykówka

Emil Riisberg

28/11/2021, 22:07 GMT+1

Reprezentacja Polski przegrała drugi z rzędu mecz eliminacji mistrzostw świata w koszykówce, znacząco komplikując sobie drogę do imprezy, która w przyszłym roku odbędzie się w Australii. Tym razem Biało-Czerwoni ulegli Niemcom 69:72.

Foto: Eurosport

Reprezentacja Polski pozostaje jedyną drużyną bez zwycięstwa w grupie D eliminacji MŚ. W pierwszym meczu uległa w Tel Awiwie Izraelowi 61:69.

Kiepski początek

Polacy rozpoczęli prawie identyczną piątką, jak w spotkaniu z Izraelem - Marcel Ponitka, Jakub Garbacz, Aleksander Balcerowski, Michał Kolenda oraz Tomasz Gielo, który zastąpił Jarosława Zyskowskiego, ale od początku mieli kłopoty z konstruowaniem akcji.
Niemcy, przebudowujący zespół podobnie jak Polska, wyglądali korzystniej od gospodarzy - ich gra była bardziej uporządkowana. Prowadzili 7:3 i 10:4. Wśród rywali najbardziej aktywny był mający słowackie korzenie David Kramer.
To on trafił zza linii 6,75 m w ostatniej akcji pierwszej kwarty, co dało prowadzenie Niemcom 16:13. To samo uczynił równo z końcową syreną drugiej kwarty i ósmy zespół igrzysk prowadził po 20 minutach 40:30.
Druga kwarta w wykonaniu Polaków była słaba, a przewaga podopiecznych kanadyjskiego trenera Gordona Herberta wzrosła do ponad 10 punktów (29:18, 31:20, 34:22). W końcówce tej części dwa rzuty z dystansu - najpierw Zyskowskiego, a potem Garbacza, który wreszcie trafił zza linii 6,75 m spod kosza - pozwoliły nieco zmniejszyć straty (30:37). Ostatnie słowo należało jednak do Kramera.

Potem ambitna walka bez happy endu

Po przerwie także nie do zatrzymania był Kramer, a po trafieniu najbardziej doświadczonego Robina Benzinga Niemcy wygrywali aż 61:48 w 29. minucie. Wynik po trzech kwartach ustalił Garbacz rzutem prawie z połowy boiska (51:61).
W ostatniej części Polacy postawili wszystko na jedna kartę, walczyli o każdą piłkę, niwelowali straty, ale rywale był zawsze o krok do przodu. Znakomicie spisywał się w tej części Aleksander Balcerowski, który blokował rzuty rywali, zbierał piłki, a pod koszem po dobrych podaniach Schenka z łatwością zdobywał punkty. W 36. minucie po jego akcji było tylko 67:62 dla Niemców.
Na obwodzie najbardziej aktywny Schenk dwoił się i troił, podawał do Balcerowskiego, wymuszał faule rywali, ale brakowało skuteczności i wsparcia kolegów, m.in. Gielo czy Garbacza. Niemcy też już nie byli tak skuteczni zmęczeni defensywą Biało-Czerwonych, ale utrzymywali minimalna przewagę.
Po rzutach wolnych Schenka, na 28 sekund przed końcem, Polacy przegrywali 68:72. W końcu zza linii 6,75 m pomylił się Kramer i Polacy mieli piłkę. Ponownie faul wymusił Schenk, trafił pierwszy rzut, a drugi spudłował i choć piłka wpadł mu ponownie w ręce, to rzut spod kosza był niecelny.
Izrael jest liderem tabeli po tym, jak w niedzielę pokonał na wyjeździe Estonię 79:69. To właśnie Estończycy będą rywalami Polaków w kolejnym terminie FIBA w lutym 2022 r.
Wyniki meczów 2. kolejki eliminacji MŚ w grupie D:
Estonia - Izrael 69:79 (14;20, 22:19, 17:22, 16:18)
Polska - Niemcy 69:72 (13:16, 17:24, 21:21, 18:11)
tabela
pkt M Z P punkty
1. Izrael 4 2 2 0 148:130
2. Niemcy 3 2 1 1 138:138
3. Estonia 3 2 1 1 138:145
4. Polska 2 2 0 2 130:141



Autor: mb/po / Źródło: PAP, eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama