NBA. W Toronto po sukcesie przestano demontować kosze
28/06/2019, 07:25 GMT+2
Władze Toronto chcą stawiać na koszykówkę po historycznym mistrzostwie ekipy Raptors. Zadecydowały, że kosze do gry w miejscach publicznych kanadyjskiej metropolii nie będą demontowane, jak to było dotychczas.
Mieszkańcy stolicy prowincji Ontario narzekali na zbyt duży hałas na ulicznych boiskach do koszykówki. Niektórzy dochodzili swoich praw przed sądami.
Ostatecznie włodarze miasta zdecydowali się rozwiązać konflikt w niecodzienny sposób. Codziennie po godzinie 18 w mieście zdejmowano obręcze i siatki.
Zaskoczony takimi przepisami był między innymi prezydent Raptors Masai Ujiri. - Narzekano na hałas z boisk koszykówki? Naprawdę?! - nie mógł uwierzyć.
"Niech grają dzieci"
Po historycznym sukcesie Dinozaurów, którzy w finale NBA pokonali obrońców tytułu Golden State Warriors 4-2, sytuacja ma ulec zmianie.
Burmistrz kanadyjskiej metropolii John Tory oświadczył, że miasto będzie stawiać na koszykówkę i chce zachęcać młodzież do gry, zaś demontaż obręczy i siatek nie służy promocji tego sportu wśród najmłodszych.
- Rozumiem, że o dziesiątej lub jedenastej w nocy ludzie mogą być zmartwieni hałasem. Ale o szóstej wieczorem czy nawet o dziewiątej, zwłaszcza o tej porze roku, powinniśmy robić wszystko, co w naszej mocy, aby jak najwięcej dzieci mogło grać w koszykówkę w naszych parkach publicznych. Niech grają - podkreślił.
Kanada zjednoczona
W mistrzowskiej paradzie na ulicach Toronto wzięło udział ponad milion osób, a tłumy ludzi niemal całkowicie sparaliżowały ruch w centrum miasta, m.in. zamknięto nawet trzy stacje metra.
Rywalizacja Raptors w finałach zjednoczyła fanów tej dyscypliny nie tylko w tym mieście, ale i całej Kanadzie. W trakcie decydującej fazy rywalizacji o mistrzostwo NBA w kraju powstało około 50 tzw. Stref Kibica. Toronto z mistrzostwa w najważniejszych północnoamerykańskich ligach cieszyło się po raz pierwszy od 1993 roku, kiedy w lidze MLB drugi raz z rzędu triumfowali miejscowi baseballiści Blue Jays.
Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl, PAP, ca.sports.yahoo.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama