Mistrzowie NBA nie składają broni. Rywale z Bostonu dogonieni
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
06/09/2020, 12:19 GMT+2
Toronto Raptors, czyli ekipa broniąca w NBA tytułu, pokonała Boston Celtics 100:93, wyrównując tym samym stan rywalizacji drugiej rundy play-off na 2-2. Z kolei w półfinale Konferencji Zachodniej Denver Nuggets wygrali z Los Angeles Clippers 110:101 i doprowadzili do remisu 1-1.
Foto: Eurosport
Najbardziej do drugiego z rzędu zwycięstwa jedynego kanadyjskiego zespołu w NBA przyczynili się Pascal Siakam i Kyle Lowry. Obaj uzyskali double-double, czyli odpowiednio 23 punkty i 11 zbiórek oraz 22 pkt oraz 11 zb.
Dwa dni po wygranym w emocjonujących okolicznościach trzecim spotkaniu półfinału Konferencji Wschodniej, kiedy to OG Anunoby trafił z dystansu na zwycięstwo 104:103 tuż przed końcową syreną, tym razem Raptors nie potrzebowali spektakularnych rzutów do wygranej. Lepiej wypadli w obronie, przeszkadzając strzelcom rywali zwłaszcza na obwodzie.
Dwa dni po wygranym w emocjonujących okolicznościach trzecim spotkaniu półfinału Konferencji Wschodniej, kiedy to OG Anunoby trafił z dystansu na zwycięstwo 104:103 tuż przed końcową syreną, tym razem Raptors nie potrzebowali spektakularnych rzutów do wygranej. Lepiej wypadli w obronie, przeszkadzając strzelcom rywali zwłaszcza na obwodzie.
Prowadzenie od początku do końca
Gracze z Toronto sami zaprezentowali zespołową koszykówkę - każdy zawodnik dobrze odgrywał swoją rolę na boisku.
Hiszpański rezerwowy Serge Ibaka dodał dla zwycięzców 18 pkt, a Fred VanVleet kończył spotkanie z dorobkiem 17 pkt oraz po sześć zbiórek i asyst.
Liderem pokonanych był Jayson Tatum - 24 i 10 zb., a Kemba Walker uzyskał 15 pkt i osiem asyst.
Hiszpański rezerwowy Serge Ibaka dodał dla zwycięzców 18 pkt, a Fred VanVleet kończył spotkanie z dorobkiem 17 pkt oraz po sześć zbiórek i asyst.
Liderem pokonanych był Jayson Tatum - 24 i 10 zb., a Kemba Walker uzyskał 15 pkt i osiem asyst.
Błyszczące Samorodki
Nuggets tym razem rozprawili się z drużyną z Los Angeles. Pierwszy mecz ekipa z Kolorado przegrała wyraźnie 97:120. Teraz przeciwstawiła przeciwnikom fizyczną grę po obu stronach parkietu. Prowadziła od początku do końca, po pierwszej kwarcie już 44:25, a potem różnica wzrosła do 23 punktów. Na początku czwartej odsłony Clippers zbliżyli się na pięć punktów (86:91), ale to było wszystko, na co pozwolili im tego dnia koszykarze Samorodków.
Jamal Murray zdobył dla triumfatorów 27 pkt, a serbski środkowy Nikola Jokić, który trafił wszystkie trzy próby za trzy punkty, dodał 26 pkt i 18 zb. Najlepszymi strzelcami ekipy z Kalifornii byli Paul George - 22 pkt (także 8 zbiórek) i Chorwat Ivica Zubac - 15 pkt (9 zb.).
Od wznowienia sezonu, przerwanego ze względu na pandemię COVID-19, wszystkie spotkania NBA odbywają się w zamkniętym ośrodku Disney World pod Orlando na Florydzie.
Od wznowienia sezonu, przerwanego ze względu na pandemię COVID-19, wszystkie spotkania NBA odbywają się w zamkniętym ośrodku Disney World pod Orlando na Florydzie.
Wyniki sobotnich meczów drugiej rundy fazy play-off:
Konferencja Wschodnia:
Boston Celtics - Toronto Raptors 93:100
(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 2-2)
Konferencja Zachodnia:
Los Angeles Clippers - Denver Nuggets 101:110
(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 1-1)
Konferencja Wschodnia:
Boston Celtics - Toronto Raptors 93:100
(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 2-2)
Konferencja Zachodnia:
Los Angeles Clippers - Denver Nuggets 101:110
(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 1-1)
Autor: rk/dasz / Źródło: PAP, eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama