Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Mecz Gwiazd NBA 2020: składy

Emil Riisberg

31/01/2020, 16:24 GMT+1

W zbliżającym się Meczu Gwiazd NBA wystąpi aż ośmiu koszykarzy spoza USA, co będzie rekordem. Minionej nocy ogłoszono nazwiska 14 rezerwowych, którzy dołączyli do wyłonionych wcześniej w głosowaniu dziesięciu zawodników pierwszych piątek.

Foto: Eurosport

Po raz trzeci Mecz Gwiazd nie będzie rywalizacją Wschód - Zachód, a spotkaniem drużyn wybranych przez dwóch koszykarzy-kapitanów, którzy otrzymali najwięcej głosów. Tak jak w poprzedniej edycji zostali nimi LeBron James (Los Angeles Lakers) i Grek Giannis Antetokounmpo (Milwaukee Bucks).
picture

Foto: Eurosport

Trudny wybór

6 lutego w specjalnym drafcie liderzy będą dokonywali wyboru. Tych, którzy znajdą się w pierwszych piątkach ujawniono już wcześniej. Byli to: Anthony Davis (Lakers), Kawhi Leonard (LA Clippers), Słoweniec Luka Doncic (Dallas Mavericks), James Harden (Houston Rockets), Kemba Walker (Boston Celtics) Trae Young (Atlanta Hawks), oraz Kameruńczycy Pascal Siakam (Toronto Raptors) i Joel Embiid (Philadelphia 76ers).

Rezerwowych wskazali natomiast trenerzy. Ich uznanie zdobyli Amerykanie: Russell Westbrook (Rockets), Damian Lillard (Portland Trail Blazers), Donovan Mitchell, Francuz Rudy Gobert (obaj Utah Jazz), Serb Nikola Jokic (Denver Nuggets), Chris Paul (Oklahoma City Thunder), Brandon Ingram (New Orleans Pelicans), Jimmy Butler, Bam Adebayo (obaj Miami Heat), Australijczyk Ben Simmons (76ers), Khris Middleton (Bucks), Jayson Tatum (Celtics), Litwin Domantas Sabonis (Indiana Pacers) i Kyle Lowry (Toronto Raptors).



Plejada debiutantów

Aż dziewięciu z tych zawodników zadebiutuje w Meczu Gwiazd. Nigdy wcześniej nie mieli okazji w nim wystąpić: Doncic, Siakam, Young, Mitchell, Gobert, Ingram, Adebayo, Sabonis i Tatum. Poprzednio aż tylu debiutantów w All Star Game pojawiło się 10 lat temu.
Drużynę Jamesa poprowadzi jego klubowy trener Frank Vogel. Szkoleniowiec ekipy Antetokounmpo zostanie natomiast wyłoniony najpóźniej 2 lutego.

W hołdzie dla Kobe'ego Bryanta

Władze NBA w obliczu tragicznej śmierci gwiazdy ligi Kobe'ego Bryanta zmieniły sposób wyłonienia zwycięzcy nadchodzącego Meczu Gwiazd. Każda z trzech pierwszych kwart będzie oddzielnym "meczem", a jej zwycięzca przeznaczy 100 tys. dol. na wybrany cel charytatywny. Przed czwartą kwartą, zsumuje się rezultat z trzech rozegranych i dalej spotkanie będzie się toczyć bez limitu czasu.
Wygra zespół, który pierwszy osiągnie dorobek prowadzącej ekipy powiększony o 24 punkty, bo z takim numerem grał Bryant. Na przykład jeśli po trzech kwartach wynik będzie 100:90, to zwycięstwo w całym spotkaniu zapewni sobie ta drużyna, która jako pierwsza zdobędzie 124 pkt. Może się to stać w czasie krótszym lub dłuższym niż 12 minut. Triumfator całego meczu otrzyma 200 tys. dol. i również ta kwota trafi do konkretnej instytucji charytatywnej.




Autor: dasz/TG / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama