Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Niewiadoma zła na siebie i rywalki. "Nikt nie chce współpracować"

Mariusz Czykier

Akt. 24/07/2023, 11:45 GMT+2

Katarzyna Niewiadoma (Canyon//SRAM) nie kryła frustracji po 1. etapie wyścigu Tour de France Kobiet. Polka mocno pracowała w grupie goniącej Lotte Kopecky (SD Worx), ale jej rywalki nie były zainteresowane ściganiem belgijskiej zawodniczki, która ostatecznie wygrała etap i została pierwszą liderką imprezy. Niewiadoma na mecie w Clermont-Ferrand była w niedzielę 15.

Kopecky wygrała 1. etap Tour de France Femmes

- Czuję się sfrustrowana po tym, jak rozegrałam finał - stwierdziła Niewiadoma. - Czułam się silna i w dobrej formie, ale tego nie wykorzystałam - powiedziała, przyznając jednocześnie, że błędem była rezygnacja z natychmiastowej pogoni za mistrzynią Belgii.
Kopecky zaatakowała niecałe 10 km przed metą, tuż przed szczytem największego na trasie 1. etapu podjazdu. Niewiadoma początkowo chciała pojechać za nią, ale została nieco przyblokowana przez rywalki. Zrezygnowała więc z pogoni i liczyła na współpracę zawodniczek z grupy, w której jechała.

Skuteczny atak Kopecky

Okazało się to błędem. Praca w pogoni była skutecznie blokowana przez kolarki z drużyny SD Worx, a pozostałe ekipy nie wykazywały wystarczającej determinacji, by udaremnić atak Kopecky.
- Czasem można odnieść wrażenie, że nikt nie chce współpracować - stwierdziła Polka. - Każdy ma inną taktykę i strategię. Kopecky prawdopodobnie nie będzie walczyć na Tourmalet, więc zaangażowanie w pościg było niewielkie.
picture

Kopecky wygrała premie górską na 1. etapie Tour de France Femmes

- To nie jest do końca fair, ale takie jest kolarstwo. To część tej gry - wtórowała Niewiadomej Włoszka Marta Cavalli (FDJ - SUEZ), również zirytowana działaniem niektórych ekip.
Inne zawodniczki tłumaczyły jednak, że sytuacja w końcówce otwierającego wyścig etapu wynikała z taktyki przyjętej na cały wyścig.
- To nie było moim zadaniem - stwierdziła wprost Ashleigh Moolman-Passio (AG Insurance - Soudal - Quick Step) o pogoni za uciekającą Belgijką.
picture

Kopecky wygrała 1. etap Tour de France Femmes

Wyścig rozstrzygną ostatnie dni

- Wiem, jak silna jest Kopecky i wiem, że niczego nie można wykluczyć. Ale nie sądzę, by stanowiła zagrożenie dla faworytek do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej - tłumaczyła na mecie dyrektor sportowa ekipy Lidl - Trek Ina Teutenberg. Przyznała przy tym, że powstrzymywała jadącą w grupie pościgowej Elisę Longo Borghini przed kontratakiem i traceniem sił na pogoń.
Większość trasy tegorocznej edycji wyścigu Tour de France Kobiet przebiega wymagającymi, ale głównie pagórkowatymi etapami. Decydującym może okazać się dopiero siódmy z ośmiu odcinków, kończący się ponad 17-kilometrowym podjazdem pod słynny szczyt Tourmalet. Na ostatni dzień zaplanowano etap jazdy indywidualnej na czas w Pau.
picture

Najważniejsze wydarzenia z 1. etapu Tour de France Femmes

W poniedziałek zawodniczki będą miały do przejechania niespełna 152 km z Clermont-Ferrand do Mauriac. Na trasie czeka na nie aż sześć kategoryzowanych podjazdów, w tym premia II kat. około 50 km przed metą i kończący odcinek trzyipółkilometrowy podjazd na metę w Mauriac.
Transmisja od godz. 15:00 w Eurosporcie 1 i w Eurosporcie Extra w Playerze
(macz/TG)
Udostępnij