Dlaczego Niewiadoma spadła na trzecie miejsce? Kłaniają się przepisy
Akt. 31/07/2023, 17:49 GMT+2
Katarzyna Niewiadoma drugi rok z rzędu trzecią zawodniczką kobiecego Tour de France. Sukces jest niewątpliwy, ale mogło być jeszcze lepiej. Polka po ponad 25 godzinach na rowerze uzyskała taki sam czas, jak druga w klasyfikacji generalnej Belgijka Lotte Kopecky. Co zatem zdecydowało o kolejności?
W niedzielę najszczęśliwsza była Holenderka Demi Vollering. To ona triumfowała w prestiżowym wyścigu, osiągając na ośmiu etapach łączny czas 25 godzin, 17 minut i 35 sekund. Była bezkonkurencyjna.
Zdecydowało 0,21 sekundy
Bardzo ciekawie było natomiast za jej plecami. W oficjalnej klasyfikacji wyścigu zarówno Kopecky jak i Niewiadoma zanotowały dokładnie ten sam czas, o trzy minuty i trzy sekundy gorszy od zwyciężczyni. Co zatem zdecydowało, że to Belgijka zajęła drugie miejsce?
By znaleźć odpowiedź, trzeba zagłębić się w bardziej szczegółowe wyniki ostatniego, ósmego etapu - jazdy indywidualnej na czas. W tej specjalności czasy mierzone są precyzyjniej, notowane wyniki co do setnej części sekundy.
Polka ruszyła na ponad 22-kilometrową trasę po mieście Pau z 45-sekundową przewagą nad Kopecky. Uzyskała czas 30’38”21 i była dziewiąta. Jednak to nie lokata była istotna. Belgijka finiszowała w czasie 29’53”00. Dokładnie 45,21 sekundy szybciej od Polki. Zniwelowała zatem stratę sekundową, a ten ułamek, mgnienie oka, zdecydował, że to ona stanęła na drugim stopniu podium.
(pqv/TG)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama