Eurosport
Primoż Roglicz opublikował zdjęcie ran po upadku w wyścigu Dookoła Kraju Basków
📝
08/04/2024, 13:26 GMT+2
Rany na plecach, rękach, nogach, pośladkach – tak wygląda ciało Primoża Roglicza po dwóch kraksach, w których wziął udział w ubiegłym tygodniu podczas wyścigu Dookoła Kraju Basków. Słoweniec pokazał właśnie ich skutki w mediach społecznościowych.
Fatalna kraksa na 4. etapie Wyścigu dookoła Kraju Basków
Źródło wideo: Eurosport
Kolarz Bora-hansgrohe wygrał pierwszy etap rywalizacji w Kraju Basków i w kolejnych dniach ruszał na trasę w żółtej koszulce lidera wyścigu. Pierwsze problemy pojawiły się trzeciego dnia, gdy po upadku zdarł skórę na prawej ręce i nodze.
Najgorsze było jednak wciąż przed nim, nadeszło na czwartym etapie. Incydent miał miejsce na 35,9 km przed metą, gdy peleton zjeżdżał z dużą prędkością ze szczytu Olaeta. Na ciasnym zakręcie w prawo jeden z kolarzy poślizgnął się, co wywołało reakcję łańcuchową, która pociągnęła za sobą kilkunastu innych zawodników.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/04/04/3943032-80074348-2560-1440.jpg)
Fatalna kraksa na 4. etapie Wyścigu dookoła Kraju Basków
Źródło wideo: Eurosport
Primoż Roglicz pokazał zdjęcia ran
Roglicz wyglądał na mocno poturbowanego. Szybko to się potwierdziło, bo aktualny wciąż lider wycofał się z dalszej rywalizacji.
Teraz skutki tamtego upadku pokazał w mediach społecznościowych. Jak widać na zdjęciu, jego ciało jest bardzo mocno pościerane. "Wspomnienia z trzeciego i czwartego etapu. Czuję się trochę lepiej. Życzę wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia. Do zobaczenia na trasie" - napisał Roglicz.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/04/08/3945384-80121388-2560-1440.jpg)
Primoż Roglicz pokazał rany po kraksie (źr. Primoż Roglicz/Instagram)
Foto: Instagram
Wydaje się, że jego powrót jest realny na kwietniowe klasyki w Ardenach.
Zdecydowanie mniej szczęścia miały inne wielkie gwiazdy kolarstwa, które ucierpiały we wspomnianej kraksie. Jonas Vingegaard, duński triumfator Tour de France, pozostaje w szpitalu w Vitorii z urazem płuc i złamanym obojczykiem oraz żebrami, a mistrz świata w jeździe indywidualnej na czas Belg Remco Evenepoel przeszedł już w ojczyźnie operację złamanego obojczyka.
(pqv)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama