Eurosport
Kolarka Lorena Wiebes pokazała szokującą wiadomość, jaką otrzymała po upadku na trasie mistrzostw świata
📝
Akt. 28/10/2025, 20:35 GMT+1
Wraca sprawa upadku Loreny Wiebes. Holenderska kolarka, która w niedzielę pechowo straciła szansę na trzeci złoty medal mistrzostw świata w kolarstwie torowym, podzieliła się wiadomością, którą dostała po upadku na torze. Mimo wszystko podeszła do sprawy z dystansem.
Kraksa Loreny Wiebes w madisonie podczas MŚ w kolarstwie torowym
Źródło wideo: Eurosport
Wiebes to koleżanka Marty Lach z grupy Team SD Worx-Protime. 26-letnia Holenderka należy do najbardziej utytułowanych kolarek. W 2025 roku odniosła 25 zwycięstw, wygrywając między innymi Mediolan-San Remo, Gent-Wevelgem czy etapy na Giro d'Italia i Tour de France Femmes. Świetnie radzi sobie zarówno w kolarstwie szosowym, jak i torowym.
Przed dwoma tygodniami Wiebes zachowała najwięcej sił i została mistrzynią świata w kolarstwie grawelowym. Finisz był emocjonujący. Po złoto pędziła inna Holenderka Shirin van Anrooij, jednak dała się dogonić na kilkaset metrów przed metą i ostatecznie skończyła zawody poza podium.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/10/11/image-5fb46531-fdfa-4709-8aa4-7cb8f447d722-85-2560-1440.jpeg)
Lorena Wiebes mistrzynią świata w kolarstwie grawelowym
Źródło wideo: Eurosport
Po tych zawodach przede wszystkim na Wiebes wylało się tyle hejtu, że aż zainterweniować musiała holenderska federacja. "To całkowicie niedopuszczalne, aby sportowcy, którzy dają z siebie wszystko i są z tego dumni, byli narażeni na poniżające, obraźliwe i zastraszające komentarze" - brzmiało oświadczenie Koninklijke Nederlandsche Wielren Unie.
Celowała w tęczowy hat trick
Wysiłki holenderskiej federacji na niewiele się jednak zdały. Oburzające komentarze pod adresem Wiebes nie skończyły się, szczególnie że ta poszła za ciosem i w mistrzostwach świata w kolarstwie torowym, które od 22 do 26 października rozgrywane były w Santiago w Chile, sięgnęła po dwa kolejne złota. Holenderka obroniła tytuł w scratchu i dorzuciła drugi w omnium. Celowała w tęczowy hat trick - mistrzostwo świata w madisonie w parze z Lisą van Belle.
Z trzeciego medalu w Santiago jednak nic nie wyszło, Holenderki źle wykonały zmianę i obie przewróciły się. Upadek Wiebes wyglądał źle, ale zarówno w przypadku jednej, jak i drugiej kolarki obyło się bez złamań.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/10/28/image-34632568-4dae-43d3-a098-20245501e1e4-85-2560-1440.jpeg)
Kraksa Loreny Wiebes w madisonie podczas MŚ w kolarstwie torowym
Źródło wideo: Eurosport
Wiebes mogła odetchnąć z ulgą, jednak po wszystkim podzieliła się przykrą wiadomością - którą dostała od jednego z "kibiców".
"Mam nadzieję, że tak się połamała, że przez jakiś czas nikomu niczego nie odbierze. Najbardziej niesportowa zawodniczka, jaka istnieje. KARMA" - napisał o niej hejter, a 26-latka podzieliła się tą wiadomością w mediach społecznościowych. "W dzisiejszych czasach ludzie są tacy mili!" - skomentowała z dystansem.

/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/10/28/image-41e40a77-4d2e-4bd6-acb4-ad91da9cc842-85-2560-1440.jpeg)
Lorena Wiebes (z prawej) i Lisa van Belle
Foto: Imago
Komentarze pełne nienawiści to smutna rzeczywistość zawodowych sportowców. Na problem regularnie zwraca uwagę Iga Świątek, bo i tenis nie jest wolny od hejtu.
(łup/TG)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama