Wypadek holenderskiej kolarki Amy Pieters. Najnowsze informacje

Do zdarzenia doszło 23 grudnia w okolicach Alicante, gdzie holenderska kadra przebywała na obozie szkoleniowym. Podczas treningu Pieters przewróciła się, doznając rozległych obrażeń głowy.

Jak informowano, jeszcze tego samego dnia 30-latka przeszła operację mającą między innymi zmniejszyć obrzęk mózgu. Wprowadzono ją w stan śpiączki farmakologicznej, w której znajduje się do dziś. W międzyczasie zawodniczkę przetransportowano do szpitala w Holandii, gdzie przebywa na oddziale klinicznym.

Choć podawano wcześniej, że kolejne informacje zostaną podane dopiero, gdy kolarka zostanie wybudzona, to niepokój wśród kibiców, zmusiły jej zespół SD Worx do wydania pierwszego od trzech tygodni komunikatu na temat stanu zdrowia Pieters.

"Oddycha samodzielnie, ale nie jest przytomna. Doznała poważnego urazu mózgu. Przeszła operację ratującą życie, z którą poradziła sobie stosunkowo dobrze. Widać pewną poprawę w jej świadomości, jednak Amy wciąż się nie obudziła" - napisano, powołując się na neurochirurga Wilco Peula, który już w kraju zajmuje się Holenderką.

"Oczekuje się, że po hospitalizacji, jeśli jej stan fizyczny będzie stabilny, będzie musiała zmagać się z długim okresem rehabilitacji" - dodano.

30-letnia Pieters odnosiła dotąd największe sukcesy na torze. Podczas rozgrywanych w 2019 roku w Pruszkowie mistrzostw świata po raz pierwszy wywalczyła tęczową koszulkę w madisonie. Później dwukrotnie obroniła mistrzowski tytuł.

Startuje również w wyścigach szosowych. Pierwszy duży sukces odniosła w 2014 roku, gdy wygrała jednodniowy wyścig Omloop Het Nieuwsblad. W 2019 roku wywalczyła tytuł mistrzyni Europy ze startu wspólnego. W dorobku ma również wywalczone z reprezentacją Holandii mistrzostwo Europy i mistrzostwo świata w konkurencji jazdy na czas sztafet mieszanych.

Autor: TG / Źródło: Reuters, nos.nl