"Ogółem mam już po sezonie!". Gortat w gipsie na 3 tygodnie

Marcin Gortat - polski center Phoenix Suns - przez trzy tygodnie ma nosić gips na prawej stopie. W środowym spotkaniu przeciwko Toronto Raptors Polak naderwał ścięgna w śródstopiu. To dla niego koniec sezonu, nie wystąpi w ostatnich 21. meczach swojej drużyny. Pod znakiem zapytania stoi również jego występ na wrześniowych mistrzostwach Europy.

Foto: Eurosport

Gortat niefortunnie naskoczył na nogę skrzydłowego Raptors - Amira Johnsona - w środowym spotkaniu i natychmiast upadł na boisko, trzymając się za stopę. W zejściu z parkietu musieli pomagać mu koledzy z drużyny i sztab medyczny. Prześwietlenie wykonane bezpośrednio po meczu nie wykazało jednak żadnych złamań czy pęknięć.
W czwartek Gortat przeszedł dodatkowe badanie rezonansem magnetycznym, które wykazało zerwanie ścięgien w jego prawym śródstopiu. Polski center poinformował o tym na swoim profilu na Facebooku.
- Po badaniach. 3 tygodnie w gipsie! Naderwane ścięgna w śródstopiu! Rehabilitacja kolejne pare dni. Ogółem mam już po sezonie! Zakończyłem właśnie granie! Omine mnie 21 meczy - napisał Polak.

Pierwsza kontuzja w karierze

Na parkietach NBA Polak rozegrał już 377 spotkań, z czego 182 w barwach drużyny Phoenix Suns. W tym sezonie zaczynał wszystkie 61 meczów w "pierwszej piątce". Niestety nie gra tak dobrze jak w poprzednim. Jego drużyna wygrała tylko 21 razy, a indywidualne statystyki Gortata ucierpiały z powodu odejścia, przed rozpoczęciem rozgrywek, legendarnego rozgrywającego - Kanadyjczyka Steve'a Nasha. Polski center zdobywał w tym sezonie 11,1 pkt. i 8,5 zb. na mecz, a rzucał ze skutecznością 52 proc. z gry.
W całej swojej karierze w NBA Marcin Gortat opuścił z powodu niedyspozycji tylko jedno spotkanie. Z powodu grypy. Jest to pierwsza poważna kontuzja w jego karierze. Wcześniej zdarzyło mu się mieć złamany nos lub kciuk, ale żadna z tych kontuzji nie wykluczyła go z gry.

"Nie będę przyspieszał powrotu"

Gortat zastanawia się czy rehabilitacja, a później przygotowania do następonego sezonu nie przeszkodzą mu w występach w reprezentacji Polski. Latem głównie dzięki dobrej grze polskiego centra, Polska awansowała do finału Mistrzostw Europy. Zostaną one rozegrane we wrześniu w Słowenii.
- Nie będę przyspieszał powrotu, by zagrać w jednym czy dwóch meczach. Wolę odpocząć do końca roku. Mogę wam coś powiedzieć: Rozważam to, że nie pojadę na zgrupowanie reprezentacji Polski i nie rozegram 20 meczów przed sezonem - dodał Polak.
picture

Foto: Eurosport

Autor: kris//gak / Źródło: azcentral.com, tvn24.pl
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama