Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Dla mistrzowskich pasów "przegapił" narodziny dziecka. Walki nie będzie

Eurosport
📝Eurosport

07/02/2024, 12:24 GMT+1

Ołeksandr Usyk miał walczyć z Tysonem Furym o mistrzostwo świata w kategorii ciężkiej. Pojedynek przełożono, a z powodu przygotowań do starcia Ukrainiec opuścił jeden z najważniejszych momentów w jego życiu. - Cały czas jestem szczęśliwy - przyznał Usyk.

Ołeksandr Usyk pokonał w Londynie Anthony'ego Joshuę

Walka Fury'ego (34-0-1, 24 KO) z Usykiem (21-0, 14 KO) miała odbyć się 17 lutego. W piątek ogłoszono, że nie dojdzie ona do skutku w tym terminie, a wszystko z powodu kontuzji oka Brytyjczyka, posiadacza pasów federacji WBO, IBF, WBA oraz IBO

"Cały czas jestem szczęśliwy"

W rozmowie z BBC Sport Ukrainiec przyznał, że o urazie rywala i o tym, że pojedynek został przełożony (na 18 maja - przyp. red.), dowiedział się, gdy kończył jeden ze sparingów.
- Po prostu się uśmiechnąłem. Powiedziałem: dobrze, kończę trening i zajmę się rozciąganiem pleców - powiedział 37-latek.
Z powodu przygotowań do walki, która została przesunięta o trzy miesiące, Usyk nie był przy narodzinach swojego dziecka. Jego córka przyszła na świat 28 stycznia, gdy pięściarz przebywał na obozie w Hiszpanii.
- Cały czas jestem szczęśliwy. Takie rzeczy się zdarzają, takie jest życie - zaznaczył.
- Zaraz wracam na Ukrainę. Zobaczę dwie córki i żonę. Pójdę do kościoła, pomodlę się. Potem trochę odpocznę i będzie mnie czekał kolejny obóz - dodał mistrz organizacji WBC.
picture

Ołeksandr Usyk to gwiazda światowego boksu

Foto: Getty Images

Pojedynek Fury - Usyk to najbardziej wyczekiwana walka w boksie zawodowym od lat. Wyłoni pierwszego niekwestionowanego mistrza w królewskiej kategorii od czasu Brytyjczyka Lennoxa Lewisa w 1999 roku.
(rozniat/twis)
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama