Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Artur Szpilka - Sergiej Radczenko, wynik walki. Kontrowersyjna decyzja w Łomży - Boks

Emil Riisberg

08/03/2020, 07:13 GMT+1

Nie tak miał wyglądać po blisko 11 latach powrót Artura Szpilki do kategorii junior ciężkiej. W walce wieczoru sobotniej gali w Łomży Polak wpadał w tarapaty dużych rozmiarów, dwa razy był nawet liczony, sędziowie uznali jednak, że Ukraińca Sergieja Radczenkę i tak pokonał. Na punkty.

Foto: Eurosport

Szpilka, były pretendent do tytułu mistrza świata w wadze ciężkiej, starcia w Łomży nie zaliczy do udanych. Liczony być musiał w rundach trzeciej i piątej.

Szpilka opuszczał rękę, Radczenko zadawał ciosy

Radczenko to pięściarz dobrze znany kibicom w Polsce, bo wcześniej trzy razy walczył z Biało-Czerwonymi, przegrywając w roku 2018 - kolejno - z Krzysztofem Głowackim, Michałem Cieślakiem i Adamem Balskim.

W sobotni wieczór przez cały pojedynek Ukrainiec spokojnie wykorzystywał momenty, gdy Szpilka opuszczał prawą rękę. Zadawał serię mocnych ciosów. Dopiero w ostatniej, 10. rundzie "Szpila" ambitnie zaatakował, kilka razy trafiając rywala tak, że ten to odczuł.

Wszystko wskazywało jednak na to, że Radczenko wygra, że wcześniej wypracowana przewaga wystarczy.
Sędziowie wypunktowali jednak zwycięstwo Polaka, dwa do remisu - 95:93, 94:94, 95:92.

"Szpilka pokonał Radczenkę po skandalicznym werdykcie sędziów" - zatytułował tekst po walce portal bokser.org.


Autor: rk / Źródło: PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama