Adam Kownacki - Ali Eren Demirezen: wynik walki i relacja - Boks

Polskiemu pięściarzowi bardzo zależało, aby odwrócić losy kariery i po dwóch porażkach przed czasem z Finem Robertem Heleniusem wrócić na zwycięską drogę.

Marząc o dalszej karierze w wielkim świecie boksu, Kownacki (20-3, 15 KO) musiał pokonać Turka Ali Erena Demirezena (17-1, 12 KO) w nowojorskiej hali Barclays Center.

- Teraz to dla mnie być albo nie być w boksie. Jeżeli wygram, to znowu wrócę do czołówki rankingów wagi ciężkiej i znowu będzie o mnie głośno. Zbliżę się do walki o mistrzostwo świata. Jeżeli jednak przegram, to będę się musiał zastanowić, co dalej - mówił PAP Kownacki przed walką z Demirezenem.

Kownacki sprawiał dobre wrażenie w pierwszych trzech rundach, lecz w miarę upływu czasu do głosu doszedł Demirezen, który coraz częściej i regularniej trafiał.

Turek miał przewagę zwłaszcza w dziewiątej odsłonie. Polak w końcówce pojedynku próbował odwrócić jego losy, ale bezskutecznie.

I tak polski pięściarz doznał kolejnej porażki (jego obecny bilans wynosi 20-3, 15 KO). Wszyscy sędziowie punktowali na korzyść Turka - dwóch 97-93, a jeden 96-94.

"Baby Face" znalazł się pod ścianą, a kibice zastanawiają się, czy powinien jeszcze boksować. Najlepszy obecnie bokser wagi ciężkiej w Polsce nie chciał jednak na gorąco podejmować decyzji o swojej przyszłości.

Autor: fira/łup / Źródło: eurosport.pl, PAP