Live
Live
Akt. 11/03/2011, 15:19 GMT+1
14:14
A sensacyjnie na drugim miejscu jest Japończyk Junji Nagai.
14:13
BJOERNDALEN FENOMENALNIE! Szybko i celnie!
14:13
Jako pierwszy strzelanie rozpoczął Bjoerndalen.
14:13
Za chwilę strzelanie numer 2, a z trybun w Chanty-Mansijsku słychać dość głośne "Rassija, Rassija".
14:12
Polak niestety słabo biegnie i przed drugim strzelaniem jest na 23. miejscu.
14:11
marcelino27 - witam :). Komentujący bieg na antenie Eurosportu Tomasz Jaroński powiedział, że celem Polaków jest miejsce w pierwszej 15.
14:10
Dobrze strzelał Mirosław Kobus, nie potrzebował nawet doładowywać i jest na 16. miejscu.
14:09
Problemy na strzelnicy miał Niemiec Christoph Stephan, ale dzięki doładowaniom uporał się z trafianiem do tarczy bez karnej rundy, choć stracił na doładowaniach aż 25 sekund.
14:08
Tuż za nimi Ukrainiec Alexandr Bilianienko i Czech Jaroslaw Soukup.
14:07
Austriak Eder i Norweg Bjoerndalen 5/5.
14:06
Czas na pierwsze strzelanie, zaczynamy w pozycji leżącej.
14:03
Kogo mamy na pierwszej zmianie? Christoph Stephan w reprezentacji Niemiec, Ole Einar Bjoerndalen w zespole Norwegii, Simon Eder w drużynie Austrii, Vincent Jay w kamandzie Francji, no Mirosław Kobus wśród "Biało-czerwonych".
14:00
WYSTARTOWALI!
14:00
W biegu sztafetowym istnieje możliwość dobrania sobie naboi, każdy z zawodniików ma trzy naboje na czarną godzinę.
13:59
Na starcie mamy 26 ekip, w tym reprezentację Polski, oczywiście bez Tomasza Sikory.
13:50
Wierzę, że będziecie razem z nami śledzić wydarzenia z trasy w Chanty-Mansijsku i oczywiście jestem ciekaw, jakie są Wasze przewidywania co do rozstrzygnięć dzisiejszego biegu.
13:47
A ostatnim biegiem były zawody w austriackiej Anterselvie. Tam również zwyciężyli Niemcy, a w pokonanym polu pozostawili Włochów i Norwegów.
13:47
Miesiąc później w Oberhofie wygrali Niemcy, którzy wyprzedzili Czechów i Norwegów.
13:46
W tegorocznym Pucharze Świata trzy razy zawodnicy biegali w biegu sztafetowym. Po raz pierwszy miało to miejsce w austriackim Hochfilzen, gdzie triumfowali Norwegowie, przed Austriakami i Francuzami.