Kontuzja Świątek w najgorszym momencie. Walka z czasem przed Paryżem

📝Krzysztof Zaborowski

18/05/2023, 11:25 GMT+2

Iga Świątek musiała poddać mecz z Jeleną Rybakiną w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Rzymie. Problemy zdrowotne Polki muszą budzić niepokój, zwłaszcza że wielkimi krokami zbliża się wielkoszlemowy Roland Garros w Paryżu, gdzie ma bronić tytułu. "Trwa diagnostyka. Więcej informacji będziemy mieć dla was w kolejnych dniach" - napisała w mediach społecznościowych tenisistka.

Świątek skreczowała w ćwierćfinale turnieju w Rzymie (źródło: Getty Images)

W stolicy Włoch Świątek także broniła tytułu, ale nie sięgnie po trzeci triumf z rzędu. W środowym spotkaniu Polka zeszła z kortu przy stanie 2:2 w trzecim secie. Pierwszego wygrała 6:2, a w drugim uległa Rybakinie 6:7 (3-7).

Świątek doznała kontuzji, którą prawdopodobnie spowodowała sytuacja z tie-breaka. Przy jednej z dłuższych wymian zepchnięta do defensywy liderka światowego rankingu próbowała dobiec do piłki zagranej przez rywalkę, ale ostatecznie nie zdołała się wybronić, a później złapała się w okolice kolana.

Świątek: doznałam kontuzji uda i teraz trwa diagnostyka

Tenis

Przewaga Świątek zmalała. Najnowszy ranking tenisistek

Wczoraj, 11:19

Po drugiej partii Świątek poprosiła o przerwę medyczną i na kort wróciła z zabandażowanym udem. Początkowo wydawało się, że wszystko jest w porządku, ale po kilkunastu minutach trzeciego seta zdecydowała się zrezygnować. Ból okazał się zbyt silny.

- Widziałam, że w tie-breaku coś stało się Idze, ale nie wiedziałam, jak poważna była sytuacja. W pierwszych dwóch gemach (trzeciego seta - red.) zaczęła grać bardzo agresywnie, więc zrozumiałam, że nie może dużo się ruszać, ale wciąż dobrze returnowała, więc musiałam być skoncentrowana - powiedziała Rybakina, która w smutnych okolicznościach awansowała do półfinału (zmierzy się z Łotyszką Jeleną Ostapenko).

Po spotkaniu podano, że przyczyną rezygnacji Świątek były problemy z udem i zawodniczkę czekają kompleksowe badania.

W czwartkowy poranek Świątek wydała lakoniczne oświadczenie. "Zapewne zastanawiacie się, co stało się w nocy. Podczas drugiego seta doznałam kontuzji uda i teraz trwa diagnostyka. Więcej informacji będziemy mieć dla was w kolejnych dniach" - napisała w mediach społecznościowych.

French Open za pasem

Wciąż nie wiadomo zatem, czy Świątek będzie mogła wystąpić w rozpoczynającym się 28 maja French Open. W Paryżu ma bronić wielkoszlemowego tytułu. Łącznie ma ich w dorobku trzy, w tym dwa zdobyte na kortach Rolanda Garrosa. Polka uwielbia tam grać, na kortach ziemnych zresztą czuje się najlepiej. Przed występami w Rzymie dotarła do finału turnieju w Madrycie, a wcześniej obroniła tytuł w Stuttgarcie.

Uraz Świątek w Rzymie to nie pierwszy problem zdrowotny w sezonie, z którym Polka musi się zmagać. W Stuttgarcie (17-23 kwietnia) wróciła do gry, rozpoczynając zmagania za mączce, po przerwie spowodowanej kontuzją żeber, która uniemożliwiła grę w prestiżowej imprezie WTA 1000 w Miami (21 marca - 2 kwietnia).

Roland-Garros