Cześć i czołem! Zapraszamy na relację tekstową z pojedynku Agnieszki Radwańskiej w drugiej rundzie turnieju WTA w Dausze. Jej rywalką jest Warwara Lepczenko. Na tekstóweczkę zaprasza Adam.

As serwisowy Lepczenko i mamy remis 1:1.

Radwańska pozwala rywalce na zbyt wiele. Przewaga serwującej.

Beyond_Godlike też mamy taką nadzieję! Pierwszy gem to zasugerował.

Lepczenko poprosiła o challenge. Nie miała przy nim racji, bo piłka wyraźnie trafiła w pole po uderzeniu Polki, ale... Radwańska punktu nie zyskała.

W Dausze nie dałoby się dziś chyba tylko skakać na nartach. Nie z powodu braku śniegu, bo szejkowie na pewno by go sprowadzili lub wyprodukowali, ale z powodu zbyt dużego wiatru.

Dobry pierwszy serwis Polki i Radwańska bez większych problemów wygrywa gema. Gema bez historii.

Zaczynamy!!

Jako pierwsza będzie dziś serwować Polka. Tradycyjnie plastry na jej prawym ramieniu.

Jak myślicie? Będzie to mecz z cyklu "łatwy, lekki i przyjemny"?

Tak wygląda rywalka Polki w dzisiejszym meczu.

Tłumy, czyli góra 40 osób...

Na korcie trwa rozgrzewka. Obserwują ją tłumy widzów!

Niespełna 26-letnia Lepczenko do 2007 roku reprezentowała kraj urodzenia, a więc Uzbekistan. Mierząca 180 centymetrów i ważąca 72 kg zawodniczka musiała uciekać do USA, ponieważ jej rodzina ze względu na rosyjsko-ukraińskie pochodzenie była prześladowana.

Wcześniej musiała rozegrać jeszcze trzy spotkania, w tym dwa w eliminacjach. W I rundzie turnieju głównego wyeliminowała 6:3, 6:3 Aleksandrę Woźniak z Kanady.

Rywalka Radwańskiej dość niespodziewanie pokonała w II rundzie Niemkę Julię Goerges.