Cześć. Wtiajcie. Helloł. Yoł. Siemanko. Szufla. Dobry dzień.

Dzięki za relację i zapraszamy na kolejne na eurosport.pl!

6:3. POZAMIATANE! Serena wygrała sześć gemów z rzędu. Szkoda tego meczu, była szansa na coś więcej!

5:3. Serena Williams będzie teraz serwowała na mecz...

Dwa brejkpointy dla Sereny Williams. Nie jest dobrze. Za chwilę może być po ptakach

4:3 dla Sereny Williams. Czwarty gem z rzędu dla amerykańskiej tenisistki. Ależ inna sytuacja niż te kilkanaście minut temu

CENTYMERÓW ZABRAKŁO ULI! Niezły pomysł, gorsze wykonanie. Williams była po lewej stronie kortu, a Radwańska zagrała odważnie wzdłuż prawej linii. Niewiele zabrakło

Niestety. 3:3. Załamana Urszula, ale i załamana Serena, która przystanęła przy linii końcowej i autentycznie złapała się za głowę. Nie idzie dziś jej kompletnie

Trochę za dużo błędów popełnia młodsza siostra Agnieszki. 0:40 i trzy brejkpointy dla Williams

Gem prawdy dla Urszuli Radwańskiej. Wygrać, wygrać!

Ale Serena powoli dochodzi do siebie. Prowadzi 40:30 i zaraz... Ajj... Ależ teraz slajsem chciała zaskoczyć przeciwniczkę Ula, niestety trafiła w siatkę i pozamiatane. Gem dla Amerykanki.

Pierwszy serwis: 67-37 % dla Radwańskiej. Toż to jaja jakieś ;)

1:3. Gem dla Sereny. Ale to jakie miny stroi... Pisałem wcześniej, że gra jak robot po dobrym przeglądzie. Otóż owy robot cały czas ma za słabe baterie. Momentami szwankuje jak... Niczym ministerstwo rolnictwa :)

Williams wali w aut i 3:0 dla Uli. Takiego prowadzenia raczej nie można było się spodziewać.

Pięknie Urszula zagrała, dwie świetne akcje i punkty, fantastczyne kątowe uderzenie. Nie, to nie jest żart. Brawo.

2:0 dla Uli, ależ jej Serena pomaga. Bo nie ma co ukrywać, tak własnie jest.

Podwójny błąd serwisowy Sereny. Po raz drugi w tym gemie! 40:0 dla Uli i... przełamanie na rzecz Polki. Niesamowita sprawa...

6:4 i set dla Williams. Szybko idzie, baaaaaardzo szybko. Dobra gra Uli, dużo błędów Sereny, ale jednocześnie bardzo szybko potrafiła się pozbierać po przegranaym gemie.

5:4 dla Williams. To był niezły gem dla Uli, ponownie trochę pomogła popełniająca błędy Amerykanka.

Re-break niestety. Polka walcząca, ale tym razem Serena dała sobie radę. Naprawdę, dziwny ten mecz...

4:3 dla Uli! Kolejne przełamanie, ponownie do 0. Co za dziwny mecz. Serena momentami popełnia niemal szkolne błędy.