Wimbledon 2024. Aryna Sabalenka zmaga się z kontuzją. Jej start w Londynie jest zagrożony

📝Polska Agencja Prasowa

30/06/2024, 10:52 GMT+2

Aryna Sabalenka nie jest w pełni sił, a jej występ w Wimbledonie stanął pod znakiem zapytania. Taką informację przekazała sama zainteresowana na konferencji prasowej na dwa dni przed startem imprezy. - Wraz ze sztabem robimy wszystko, co w naszej mocy, abym mogła rozegrać pierwszy mecz w Londynie - zaznaczyła trzecia rakieta świata.

Andriejewa pokonała Sabalenkę w ćwierćfinale Roland Garros

Sabalenka (3. WTA) w pierwszej rundzie, w poniedziałek, ma zmierzyć się z wyraźnie niżej notowaną Amerykanką Eminą Bektas (106. WTA).

ZOBACZ WIĘCEJ SPORTU >>>

Jak jednak twierdzi, nie jest do końca pewna, czy będzie mogła wyjść na kort, choć ma nadzieję, że tak się stanie.

Tenis

Przewaga Świątek zmalała. Najnowszy ranking tenisistek

24/06/2024, 11:19

- Nie jestem w stu procentach zdrowa. Wraz ze sztabem robimy wszystko, co w naszej mocy, abym mogła rozegrać pierwszy mecz w Londynie - powiedziała na spotkaniu z dziennikarzami.

Dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowa dodała, że badanie rezonansem magnetycznym nie wykazało niczego groźnego, ale tenisistka nie czuje się na korcie komfortowo.

- Zrobiłam w zasadzie wszystko, co można było zrobić. Nie zamierzam rezygnować, liczę, że dam radę, bo w ostatnich miesiącach często zmagałam się z różnymi problemami i jakoś zawsze udawało się zagrać - podkreśliła półfinalistka zeszłorocznej edycji Wimbledonu.

Aryna Sabalenka to aktualnie trzecia rakieta świata

Foto: Getty Images

"Muszę bardziej o siebie dbać"

Sabalenka na początku sezonu zmagała się z urazem pleców, a w przegranym ćwierćfinale Roland Garros miała kłopoty żołądkowe.

Później poinformowała, że ze względów zdrowotnych opuści igrzyska olimpijskie w Paryżu. W sobotę zdradziła, że przyczyną tej decyzji jest rzadka kontuzja barku.

- Prawdopodobnie jestem drugą czy trzecią tenisistką, która doznała podobnego urazu. Najbardziej irytujące jest to, że niby mogę trenować, a problem pojawia się jedynie przy serwowaniu. To już kolejny sygnał od mojego organizmu, że muszę bardziej o siebie dbać - zaznaczyła była liderka światowego rankingu.

Turniej na wimbledońskiej trawie rusza w poniedziałek. Najwyżej rozstawioną zawodniczką będzie Iga Świątek (1. WTA).

SPRAWDŹ DRABINKĘ TURNIEJU KOBIET >>>

(rozniat/łup)

WTA Berlin