Jelena Ostapenko wybuchła po meczu 2. rundy US Open 2025. Co się działo dalej w szatni? "Straciła panowanie nad emocjami"

Liderka rankingu Aryna Sabalenka próbowała w szatni uspokoić Jelenę Ostapenko, która wybuchła po porażce w 2. rundzie US Open. Misja zakończyła się jednak niepowodzeniem. Transmisje z Nowego Jorku w Eurosporcie i w HBO Max.

Kłótnia Ostapenko z Townsend w 2. rundzie US Open 2025

Źródło wideo: Eurosport

Mecz Jeleny Ostapenko z Taylor Townsend zakończył się wielką awanturą. Rozstawiona z numerem 25 Łotyszka przegrała go 5:7, 1:6, po czym ruszyła do rywalki z pretensjami. Po ostatniej piłce panie wdały się w ostrą kłótnię.
picture

Kłótnia Ostapenko z Townsend w 2. rundzie US Open 2025

Źródło wideo: Eurosport

Schodząc z kortu, podały sobie ręce, ale chwilę potem się zaczęło. Łotyszka miała wiele do powiedzenia starszej o rok rywalce. Mikrofony nie wychwyciły dokładnie słów obu pań, ale Jelena kilkukrotnie wskazała palcem na taśmę. Miała Taylor za złe, że ta nie przeprosiła, gdy w kluczowym momencie meczu piłka zahaczyła o siatkę. Z kolei ta wyraźnie napominała rywalkę, że "musi pogodzić się z porażką".
O sytuacji zrobiło się głośno w Nowym Jorku. Nic dziwnego, że o komentarz w tej sprawie zapytana została Aryna Sabalenka, która w środę akurat miała powody do zadowolenia - w półtorej godziny pokonała Polinę Kudiermietową 7:6 (7-4), 6:2.
picture

Sabalenka pokonała Kudiermetową w 2. rundzie US Open. Zobacz piłkę meczową 

Źródło wideo: Eurosport

Okazało się, że kilka godzin wcześniej, po awanturze na korcie, Ostapenko wpadła na Sabalenkę w szatni. Przebieg spotkania zrelacjonowała Białorusinka na konferencji prasowej.

"To miła dziewczyna, ale zbyt często traci panowanie nad sobą"

- Rozmawiałam z Jeleną po meczu, ale mimo to nadal nie wiem, co się stało. To miła dziewczyna, ale zbyt często traci panowanie nad sobą. Starałam się pomóc jej się uspokoić i stawić czoła sytuacji, podchodząc do niej z dojrzałością, pokazać się jako osoba, z którą może porozmawiać, ale ona całkowicie straciła panowanie nad swoimi emocjami - opowiadała Białorusinka.
Nie był to pierwszy tego wybryk Ostapenko. Za Łotyszką ciągnie się zła sława. Sabalenka nie wie, z czego to wynika, ale ma swoje przypuszczenia.
- Nie wiem, to trudne. Mam tylko nadzieję, że pewnego dnia zrozumie, co się dzieje. Myślę, że ma problemy w życiu, zmaga się z trudnościami niezwiązanymi z tenisem, które sprawiają, że jest niestabilna - stwierdziła liderka rankingu.
Ostapenko jeszcze zostaje w Nowym Jorku. W czwartek Łotyszka u boku Barbory Krejcikovej rozpocznie turniej w grze podwójnej. Ich rywalkami będą rozstawione z numerem 1 Timea Babos i Luisa Stefani.
Sabalenka w 3. rundzie US Open zmierzy się z 30. na świecie Lelyą Fernandez, finalistką turnieju z 2021 roku.
(łup/TG)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama