Iga Świątek odpadła w 1/4 finału US Open. Ile zarobiła w Nowym Jorku? Jak wygląda sytuacja w rankingu WTA?

Iga Świątek zakończyła udział w wielkoszlemowym US Open, czas więc na podsumowania. Najlepsza polska tenisistka w historii opuszcza Nowy Jork z singlowym ćwierćfinałem, mikstowym finałem oraz pokaźnymi zastrzykami nagród pieniężnych i punktów do rankingu WTA.

Piłka po taśmie przy meczbolu. Anisimova pokonała Świątek w ćwierćfinale US Open 2025

Źródło wideo: Eurosport

Świątek miała apetyt na siódmy wielkoszlemowy tytuł w karierze. I miała ku temu wszelkie podstawy, bo niedługo przed startem zmagań na Flushing Meadows pierwszy raz w karierze triumfowała w prestiżowym turnieju WTA1000 w Cincinnati.
Niestety, marsz po drugi nowojorski tytuł w karierze zatrzymała w środę Amerykanka Amanda Anisimowa, która zagrała mecz życia i zrewanżowała się Polce za bolesną porażkę w finale Wimbledonu.
Porażka z pewnością boli Świątek, ale 24-latka poza poprawą serwisu nie mogła zrobić wiele. Trafiła po prostu na rywalkę, której wychodziło wszystko.
Pewne jest jedno - Polka ma powody, by Nowy Jork opuszczać z podniesioną głową.

Ile brakuje do Sabalenki w rankingu WTA?

Ćwierćfinał rozgrywek singlowych zapewnił jej dokładnie 780 punktów do rankingu WTA, czyli de facto status quo w tym zestawieniu, bo właśnie takiego dorobku broniła za dotarcie do najlepszej ósemki również w zeszłym roku.
W najbliższy poniedziałek Świątek z całą pewnością pozostanie wiceliderką światowej listy. Wysokość jej straty będzie jednak zależeć od dalszych dokonań Aryny Sabalenki. Na ten moment różnica to 2072 punktów, a gdyby Białorusinka obroniła tytuł, wzrosłaby do 3292 oczek. Do tego brakuje jej jeszcze dwóch kroków. W półfinale zagra z Jessicą Pegulą.
picture

Ranking WTA Live - czwartek 4 września (live-tennis.eu)

Foto: Other Agency

Polkę i Białorusinkę pozornie dzieli przepaść, ale w praktyce sytuacja Polki jest lepsza. W rankingu WTA Race, który uwzględnia wyłącznie wyniki osiągnięte w tym roku, Świątek traci do Sabalenki 857 punktów.

W teorii 860 tysięcy, w praktyce o wiele mniej

Kolejnymi zwycięstwami w Nowym Jorku Świątek sumiennie zapracowała też na nagrodę pieniężną w wysokości 860 tys. dolarów - 660 z tytułu ćwierćfinału w singlu i 200 za finał miksta, do którego dotarła u boku Caspera Ruuda.
Kwota robi oczywiście wrażenie, ale pamiętać należy, że tylko określony procent tej kwoty trafi do tenisistki. Amerykańskie podatki od nagród sportowych są ściśle określone. To podatek federalny w wysokości 30 procent i podatek stanowy (w tym przypadku Nowy Jork), który w przypadku osób nierezydujących waha się sześciu do ośmiu procent. Wspomniane 860 tys. uszczuplić należy o 36-38 procent, dochodzą do tego wszystkie inne koszty jak utrzymanie teamu, podróże czy zakwaterowanie.
picture

Skrót meczu Anisimova - Świątek - ćwierćfinał US Open 2025

Źródło wideo: Eurosport

(pqv/twis)

dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama