Eurosport
Koncert Djokovicia. Ma półfinał w Nowym Jorku
📝
05/09/2023, 22:48 GMT+2
Tej siły nie da się zatrzymać. Novak Djoković pewnie kroczy przez US Open, w którym jest już w półfinale. W meczu o najlepszą czwórkę pokonał 3:0 (6:1, 6:4, 6:4) reprezentanta gospodarzy Taylora Fritza.
Novak Djoković awansował do półfinału US Open
Źródło wideo: Eurosport
Serb jest już samotnym liderem listy triumfów w turniejach najwyższej rangi wśród panów (23 tytuły) i pisze własną, absolutnie wyjątkową historię współczesnego tenisa. Na Flushing Meadows przyjechał zatem w jednym celu - kontynuacji rekordu.
Pokaz siły w pierwszym secie
I przez półtora tygodnia US Open udawało mu się to raczej bezproblemowo. Trzy z czterech meczów poprzedzających pojedynek z reprezentującym gospodarzy Fritzem załatwił w trzech setach, poważne kłopoty napotkał jedynie, ścierając się z rodakiem Laslo Djere, z którym ostatecznie triumfował 3:2.
Wydawało się więc, że bezsprzeczny kandydat do miana tenisisty wszech czasów szybko i sprawnie powinien się także uwinąć we wtorkowe popołudnie nowojorskiego czasu. Tak też się stało, a największym potwierdzeniem jego talentu i tenisowej klasy był set pierwszy. Wtedy to Amerykanin urwał mu zaledwie jednego gema, jak na ironię przy serwisie "Nole".
/origin-imgresizer.eurosport.com/2023/09/05/3779171-76873353-2560-1440.jpg)
Djoković wygrał 1. seta w spotkaniu z Fritzem w ćwierćfinale US Open
Źródło wideo: Eurosport
Kontrola w dwóch kolejnych
Dwie kolejne partie przyniosły rywalizację już bardziej wyrównaną, aczkolwiek względnie kontrolowaną przez mistrza z Belgradu. Novak w secie drugim przełamał przeciwnika w gemie trzecim na 2:1, po chwili powiększył zaliczkę na 3:1, co pozwoliło mu podtrzymać ją do samego końca i zwycięstwa 6:4.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2023/09/05/3779203-76873993-2560-1440.jpg)
Djoković wygrał 2. seta w spotkaniu z Fritzem w ćwierćfinale US Open
Źródło wideo: Eurosport
Ten rezultat powtórzył się także na koniec serbsko-amerykańskiej potyczki, choć historia i tym razem napisała trochę inny scenariusz. "Djoko" wygrał przy serwisie Taylora na 4:3, po chwili jednak sam został przełamany i gdy widmo bezpiecznej przewagi rywala w gemach zajrzało mu w oczy, znów triumfował przy jego podaniu i już w następnym, finalnym fragmencie seta zamknął to spotkanie.
Ponad dwie i pół godziny walki przyniosły Djokoviciowi kolejny półfinał Wielkiego Szlema w karierze, w którym zmierzy się z lepszym z lokalnej pary Frances Tiafoe - Ben Shelton.
Novak Djoković - Taylor Fritz 6:1, 6:4, 6:4
Reklama
Reklama