Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Charakter mistrzyni. Męki, problemy z oddychaniem, aż wreszcie awans Jabeur

Przemysław Kuwał

Akt. 29/08/2023, 20:42 GMT+2

Ons Jabeur może wziąć głęboki oddech, i to dosłownie. Turniejowa piątka awansowała do drugiej rundy US Open mimo ogromnych problemów fizycznych w meczu z Camilą Osorio. Tunezyjka w pierwszym secie potrzebowała pomocy medycznej, mierzono jej saturację krwi.

Osorio wygrała 8. gema w 1. secie, problemy Jabeur z oddychaniem

Jabeur, która w poniedziałek obchodziła 29. urodziny, przyjechała na Flushing Meadows z wielkimi nadziejami i - tak się wydaje - wielką formą. W połowie lipca grała w finale Wimbledonu, a i nowojorskie korty należą do jej ulubionych. 12 miesięcy temu grała tu o tytuł, a zatrzymała ją Iga Świątek.

Wygrała z samą sobą

Mecz pierwszej rundy nie powinien być zatem dla niej problemem. Ale był i wcale nie chodzi tu o poziom, który zaprezentowała Osorio. Jabeur bardzo mocno we znaki dała się nowojorska pogoda - w trakcie rozgrywania spotkania były 24 stopnie Celsjusza, a wilgotność powietrza sięgnęła 71 procent.
Problemy zaczęły się przy jej prowadzeniu 4:1 w pierwszym secie. Nagle jej gra się załamała, a ona sama zaczęła słaniać się na nogach. Punkty uciekały, a jej było coraz trudniej. W końcu, w siódmym gemie, poprosiła o pomoc medyczną. Otrzymała ją po dziewiątym gemie, kiedy przegrywała już 4:5. Turniejowy lekarz szybko przystąpił do działania. Tunezyjce zmierzył saturację krwi i po kilku minutach faworytka wróciła do rywalizacji.
picture

Przerwa medyczna dla Jabeur po 9. gemie 1. seta US Open

Choć widać było, że wciąż nie czuje się dobrze, wygrała trzy kolejne gemy i całego seta.
picture

Jabeur wygrała 1. seta w starciu z Osorio w 1. rundzie US Open

Przed partią numer dwa powłóczyła nogami do szatni. Chwilę odpoczęła i na dzień dobry przełamała Osorio. Tyle że problemy błyskawicznie wróciły. Po dłuższych akcjach Jabeur opierała ręce na kolanach, z trudem łapiąc dech. Zrobiło się 1:3.
I znów się podniosła. W mękach zgarniała kolejne gemy i ostatecznie wygrała 7:5, 7:6, meldując się w drugiej rundzie. Tam jej rywalką będzie Czeszka Linda Noskova.
Jabeur powtórzyła tym samym niedawny wyczyn Novaka Djokovicia, który zmagając się z podobnymi problemami, pokonał po wybitnym meczu Carlosa Alcaraza w finale turnieju ATP 1000 w Cincinnati.
- To nie był łatwy mecz. Camila grała nieprawdopodobnie, a ja nie czułam się dziś najlepiej. Przy siatce Camila zapytała mnie, jak się czuję. Gdy ja odparłam, że niezbyt dobrze, nazwała mnie wojowniczką. Przeprosiłam ją za przywołanie lekarza na kort, nie zrobiłam tego specjalnie. Wiem, jak trudno gra się przeciwko zawodnikowi kontuzjowanemu lub z problemami - stwierdziła w wywiadzie na gorąco.
(pqv)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama