Witam. Jesteśmy na korcie numer 7, gdzie za chwilę Agnieszka Radwańska i Maria Kirilenko zmierzą się w walce o ćwierćfinał turnieju deblowego z amerykańsko-australijskim deblem Lisa Raymond - Rennae Stubbs. Na relację z tego meczu zaprasza Stinger.
/dnl.eurosport.com/sd/img/match/tennis-header-bg-mobile.jpg)
Zakończone
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/geo/country/flag/large/2209.png)
L. Raymond
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/geo/country/flag/large/2229.png)
R. Stubbs
6
77
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/geo/country/flag/large/2214.png)
A. Radwanska
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/geo/country/flag/large/2204.png)
M. Kirilenko
4
61
Live
Live
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
Akt. 05/09/2010, 22:33 GMT+2
- Wszystko
- Powtórki
22:33
Dzięki, że byliście z nami. Szkoda, że Isi już nie ma w US Open. Pozdrawiam i zapraszam na kolejne relacje.
1:6
Stubbs podobnie jak jej partnerka jest bezbłędna, dzięki czemu duet Raymond/Stubbs mają teraz pięć piłek meczowych!
1:4
Maria Kirilenko broni tylko jednego z dwóch serwisów, już 1:4, rywalki coraz bliżej wygranej.
0:3
Początek nieudany - Radwańska przełamana, Raymond broni swoje dwa serwisy. 0:3 w tie breaku.
6:6
Gem do zera! Czas na tie-break!
6:5
Serwować będzie Rennae Stubbs.
6:5
Kolejne dwie piłki też do przodu, 6:5 jest faktem!
5:5
OBRONIONE! Po 40.
5:5
Uuuuuuaaaaaaaaa, teraz dwa break pointy dla Stubbs/Raymond!
5:5
JEST! 5:5! Kirilenko i Radwańska wracają do gry, ta pierwsza będzie teraz serwować.
4:5
DWA BREAK POINTY!
4:5
Lisa Raymond serwuje na wygraną w całym spotkaniu, czy Radwańskiej i Kirilenko uda się przełamac Amerykankę po raz pierwszy w tym meczu?
4:5
Gem serwisowy Polki na czysto!
3:5
Nic z tego! A po krótkiej przerwie serwować będzie Agnieszka Radwańska broniąc się przed przegraniem całego meczu.
3:4
Łatwy gem, ale teraz trudniejsze zadanie - przełamania serwisu Stubbs.
2:4
A serwować będzie Maria Kirilenko.
2:4
No i po herbacie, przynajmniej w tym, niesłychanie zaciętym, gemie. 4:2 dla duetu australijsko-amerykańskiego.
2:3
Po chwili sytuacja się powtarza...
2:3
Niewykorzystany jednak...
2:3
Czyżby szybki rewanż? BREAK POINT!