Świetny początek sezonu Igi Świątek

Turniej drużynowy United Cup, w którym występuje 18 reprezentacji, oficjalnie inauguruje tenisowy sezon. Tytułu bronią Stany Zjednoczone.

Reprezentacja Polski trafiła do Grupy A razem z Hiszpanią i Brazylią. Biało-Czerwoni zostali rozstawieni w imprezie z numerem pierwszym. W naszym składzie występują m.in. liderka światowego rankingu Iga Świątek oraz czołowy tenisista świata Hubert Hurkacz.

Każdy mecz składa się z dwóch singli i miksta.

W sobotę Polacy grają z Brazylią. W pierwszym meczu tenisistka z Raszyna trafiła na Beatriz Haddad Maię, która ma za sobą udany sezon. Obie tenisistki rywalizowały dwukrotnie. W 2023 roku podczas Rolanda Garrosa zwyciężyła Świątek, zaś w 2022 górą była Brazylijka.

Dla Igi turniej United Cup jest ostatnim sprawdzianem przed rozpoczynającym się w połowie stycznia Australian Open.

Świątek rozpoczęła mecz znakomicie. Już w trzecim gemie odebrała serwis rywalce, wychodząc na prowadzenie 2:1. Po kilku kolejnych minutach zrobiło się 5:1. Nasza gwiazda grała znakomicie. Widać było, że bardzo jej zależy, aby udanie rozpocząć sezon.

Pierwszy set padł łupem faworytki 6:2. Trwał 35 minut.

Druga partia to niemal kopia pierwszej. 22-latka również przełamała serwis rywalki w trzecim gemie i wyszła na prowadzenie 2:1. - Tak trzymaj. Serwuj jej na ciało, wtedy ma problemy - podpowiadał Idze w przerwie jej trener Tomasz Wiktorowski.

Świątek w skupieniu słuchała rad, wprowadzając je w życie na korcie. W efekcie po godzinie i 17 minutach wygrała 6:2, 6:2. - Brawo - usłyszała po ostatniej piłce od trenera.

- Czułam się dobrze na korcie. Byłam skoncentrowana. Pracowałam bardzo ciężko w okresie przygotowawczym - powiedziała w krótkim wywiadzie na korcie Świątek.

W drugim spotkaniu Hubert Hurkacz zmierzy się z Thiago Seyboth Wildem.

Iga Świątek - Beatriz Haddad Maia 6:2, 6:2