Roland Garros 2025. Coco Gauff celuje w finał po porażkach w meczach o tytuł w Madrycie i Rzymie

Słodko-gorzki smak ma dla Coco Gauff tegoroczny sezon na kortach ziemnych. Amerykanka zagrała w finałach dużych turniejów w Madrycie i Rzymie, ale oba przegrała. Teraz celuje w decydujący mecz Rolanda Garrosa, licząc na prawdziwość stwierdzenia "do trzech razy sztuka".

Jasmine Paolini - Coco Gauff w finale turnieju WTA 1000 w Rzymie - Skrót meczu

Źródło wideo: SNTV

Roland Garros w Eurosporcie i na platformie Max od 25 maja

W sobotę 21-latka, która w najnowszym rankingu WTA wskoczy na drugie miejsce, nie sprostała roli faworytki i przegrała z ulubienicą rzymskiej publiczności Jasmine Paolini 4:6, 2:6. To jej druga z rzędu finałowa porażka, bo dwa tygodnie wcześniej w Madrycie musiała uznać wyższość Aryny Sabalenki.

Coco Gauff celuje w triumf w Roland Garros

US Open

Wybrano tenisowe zdjęcie roku. Fani byli zachwyceni

19/12/2025, 21:06

- Mam nadzieję, że uda mi się dotrzeć do finału Rolanda Garrosa i być może zasada do trzech razy sztuka okaże się prawdziwa - stwierdziła na konferencji prasowej po zakończeniu imprezy na Foro Italico.

- Przegrałam z dwoma świetnymi zawodniczkami. Myślę, że ciągle mam wiele do poprawienia i jest wiele rzeczy, nad którymi mogę pracować - dodała.

Zmorą Gauff na rzymskich kortach były niewymuszone błędy. W maratońskim półfinale przeciwko Qinwen Zheng popełniła ich aż 70. Przeciwko Paolini, w dużo krótszym meczu, było to 55 i nie pozwoliło jej nawiązać równej walki.

Coco Gauff jest czołową tenisistką świata

Foto: Getty Images

- Dotarłam do finału mimo tych błędów. Dokonałam tego, nie grając swojego najlepszego tenisa, a to daje mi pewność siebie. Jeśli odnajdę dobrą formę, w Roland Garros mogę sobie dobrze poradzić – stwierdziła Amerykanka, która w 2022 roku grała w finale w Paryżu, a w ubiegłym sezonie dotarła do półfinału.

Start wielkoszlemowego Roland Garros 25 maja.

(pqv)

Tenis