Finał marzeń! Djoković kontra Murray! Lepszej rywalizacji nie mogliśmy sobie wymarzyć!

To wszystko z tegorocznej edycji wielkoszlemowego French Open, które pomimo problemów z deszczem udało się organizatorom doprowadzić na czas do końca. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejne relacje tekstowe w serwisie mobilnym eurosport.pl.

Serb wygrał 3:6, 6:1, 6:2, 6:4.

MURRAY W SIATKĘ!!! Po trzech godzinach i czterech minutach Novak Djoković wygrywa pierwszy raz w karierze na kortach w Paryżu.

Świetna akcja Djokovicia i za chwilę spróbuje wygrać mecz po raz trzeci.

AUT!!! Wyrzucił Djoković bekhend po linii w aut i mamy równowagę.

Drugi meczbol.

Pierwszy Murray broni za sprawą... podwójnego błędu serwisowego Djokovicia.

Wyczuł Murray, gdzie Djoković zagra smecza, ale lob Szkota był zbyt mocny. 40:15, dwie piłki meczowe dla Serba.

Trwa walka na odegrania przy siatce, tym razem lepszy w tym okazał się Djoker. 30:15 dla Serba.

Bekhend Murraya w siatkę, 15:15.

Długa wymiana, którą kończy za mocne uderzenie z głebi kortu Djokovicia. 0:15,

Murray się nie poddaje, dziewiąty gem pada również jego łupem. 5:4 prowadzi teraz Djoković, ale za chwilę Serb będzie miał drugą szansę na zakończenie meczu przy swoim serwisie.

Murray znakomicie minął stojącego przy siatce Djokera i zmniejsza straty do 3:5.

Podwójny błąd serwisowy Djokovicia i mamy 15:40, zupełnie niespodziewanie.

Kolejna znakomita wymiana, w której lepszy okazał się Murray. 15:30.

15:15, tym razem to Murray dobiegł do siatki i odebrał dropszota znakomicie wzdłuż siatki.

Pierwsza piłka dla Djokovicia.

EGZEKUCJA! Serb rozrzucił Murraya po korcie, jakby dzieliło ich ze 100 miejsc w rankingu ATP. 5:2 dla Djokovicia i za chwilę Serb będzie serwował na wygraną w całym turnieju, swoją pierwszą w karierze.

Koszmarny gem Murraya przy swoim serwisie, 0:40, trzy brakpointy Djokovicia.

Murray w swoim gemach musi się mocno napracować, by je wygrać. A Djoković wygrywa po raz drugi z rzędu na czysto. 4:2 dla Serba.