Iga Świątek - Karolina Muchova, wynik na żywo i relacja live

Przełamanie na zakończenie seta jest istotne również dlatego, że Iga rozpocznie drugą partię od serwisu i będzie mogła nakładać presję na rywalkę.

Świątek - Muchova 6:2 (I set). Co za akcja na zakończenie seta?! Lob, później minięcie i Świątek przełamuje do zera, zamykając pierwszego seta. Tak gra królowa Paryża!

0:40. Są trzy szanse!

0:30 przy podaniu Muchovej. Iga jest dwie piłki od wygranej w secie!

Świątek - Muchova 5:2 (I set). Bardzo ważny gem dla Świątek przy jej podaniu. Ważny, bo wygrany sprawnie głównie przy pomocy samego serwisu. Margines błędu Muchovej wynosi już tylko jeden gem. A presja podania przechodzi na jej stronę.

Świątek - Muchova 4:2 (I set). Jednak gem dla Muchovej, która obroniła jednego brejkpointa. Po początkowej tremie u Czeszki nie ma już śladu i zaczęła grać naprawdę kapitalnie. Polkę zaskakuje szczególnie kapitalnej jakości skrótami.

Rozgorzała walka na całego, gramy na przewagi.

Podwójny błąd Muchovej i jest 30:30. Iga może powalczyć o drugie przełamanie.

Świątek - Muchova 4:1 (I set). Udało się! Pierwszy trudniejszy, ale na szczęście zwycięski gem przy serwisie Polki. Zaczął się od wyniku 0:30, bo bolączką 22-latki jest na razie skuteczność przy siatce. Szczęśliwie później o zawahaniach nie było już mowy, nawet przy pierwszym w meczu brejkpoincie dla Muchovej. Gem trwał ponad 10 minut.

Trwa pierwszy bardzo trudny dla Świątek gem przy jej serwisie. Muchova wyraźnie okrzepła i miała już okazję do przełamanie. Polka robi wszystko, by podania nie oddać.

Świątek - Muchova 3:1 (I set). Było po 30:30, ale tym razem Czeszka nie pękła. Dobry lob i jeden z bardzo nielicznych błędów Świątek dały jej pierwszego gema.

Iga jest na początku tego meczu genialna. Wyszła na kort jak po swoje. Widać, kto jest mistrzynią, a kto nieco skrępowaną na razie pretendentką. Trwa czwarty gem, pierwszy zacięty. Polka walczy o podwójne przełamanie.

Świątek - Muchova 3:0 (I set). Polka imponuje wielkim spokojem. Tego brakuje z kolei Czeszce, która się spieszy, chce szybko kończyć akcje i myli się. Za nami 10 minut, a Świątek jest w połowie drogi do zwycięstwa w secie!

Świątek - Muchova 2:0 (I set). Co za ekspres?! Iga już ma przełamanie! Polka błyszczała na returnie, posyłając piłki bardzo głęboko pod nogi Muchovej, której brakowało czasu na reakcję i popełniała błędy. To jest początek najlepszy z możliwych!

Świątek - Muchova 1:0 (I set). Wymarzony początek Polki! Piłki latały dokładnie tam, gdzie tego chciała i na jej koncie są już pierwsze uderzenia kończące. Ale i Muchova nie próżnowała, bo wygrała dwie efektowne akcje przy siatce.

Zaczęły, jazda Iga!