Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Popis skuteczności Świątek. Polka pewnie awansowała do półfinału

Dariusz Szarmach

Akt. 07/06/2023, 16:26 GMT+2

Iga Świątek w bardzo dobrym stylu awansowała do półfinału wielkoszlemowego turnieju tenisowego Roland Garros na kortach ziemnych w Paryżu. Liderka światowego rankingu w środę zagrała agresywnie i rozprawiła się z rozstawioną z numerem szóstym Amerykanką Coco Gauff 6:4, 6:2.

Świątek awansowała do półfinału Roland Garros

W przeszłości Świątek grała z Gauff sześciokrotnie i za każdym razem wygrywała, m.in. w finale ubiegłorocznego Roland Garros. W żadnym spotkaniu Polka nie straciła nawet seta. Na pewno jednak nie mogła lekceważyć 19-letniej rywalki.

Zmobilizowana Świątek

- Znam jej grę i wiem, jak to jest zmierzyć się z Coco. Muszę być jednak gotowa, niezależnie od tego, co się wydarzyło przed rokiem - mówiła przed środowym meczem Świątek.
- Jeśli chce się być najlepszym, to trzeba pokonać najlepszych - odpowiadała z przekonaniem Gauff.
Świątek od początku meczu była bardzo zmobilizowana i nieustannie atakowała rywalkę. Polka świetnie serwowała, wywierała też presję na nieco słabszą stronę forhendową Amerykanki.
picture

Świątek rozpoczęła spotkanie z Gauff wygranym gemem

W czwartym gemie Świątek od pierwszych piłek miała inicjatywę, przełamała Gauff i wyszła na prowadzenie 3:1.
picture

Świątek przełamała Gauff w 4. gemie

Niestety, w kolejnej odsłonie starcia nasza zawodniczka popełniła kilka niewymuszonych błędów. Dzięki temu rywalka zaliczyła przełamanie powrotne.
picture

Skuteczna odpowiedź Gauff w 5. gemie. Świątek przełamana

W kolejnych gemach gra była wyrównana. Iga starała się odrzucić rywalkę jak najdalej w głąb kortu. Coco dotrzymywała jej jednak kroku. Obie zawodniczki musiały się nabiegać, by wywalczyć kolejne punkty.
picture

Świetny skrót Coco i jeszcze lepsza odpowiedź Świątek

Przy stanie 5:4 dla raszynianki Gauff serwowała, by pozostać w secie. To był odpowiedni moment na przyspieszenie dla Świątek.
picture

"Naprawdę sztuka". Genialne zagranie Świątek w 9. gemie starcia z Gauff

Nasza zawodniczka w efektowny sposób zdobywała kolejne punkty i wypracowała sobie aż trzy break pointy. Setbola wykorzystała już za pierwszym podejściem i mogła unieść pięść w geście triumfu.
picture

Świątek wygrała 1. seta w meczu z Gauff

Kontynuacja dobrej gry

Drugi set zaczął się nieco nerwowo, bo Świątek już podczas swojego drugiego gema serwisowego musiała bronić dwóch break pointów. W najważniejszych momentach nie zadrżała jej jednak ręka i wydobyła się z tarapatów.
picture

Świątek wylądowała na ziemi po trafieniu piłką

W 6. gemie poważne problemy miała Gauff. Świetnie prezentująca się Świątek przycisnęła rywalkę, a ta zaczęła się gubić i popełniać błędy. Zaowocowało to pierwszym przełamaniem Polki w tej partii i prowadzeniem 4:2.
Od tego momentu raszynianka miała inicjatywę i pewnie zamknęła seta 6:2. Ciekawy mecz trwał godzinę i 20 minut.
Kolejną rywalką polskiej tenisistki będzie Beatriz Haddad Maia. Rozstawiona z numerem 14. Brazylijka pokonała we wtorek Tunezyjkę Ons Jabeur (nr 7.) 3:6, 7:6 (7-5), 6:1. Półfinał zaplanowano na czwartek. Rozpocznie się około godziny 16:30.
Iga Świątek (Polska, 1.) - Coco Gauff (USA, 6.) 6:4, 6:2
Udostępnij
Reklama
Reklama