Samatha Stosur otwiera mecz zwycięstwem w pierwszym gemie po swoim serwisie.

Teraz Kvitova - Szarapowa.

Dzięki za udział w relacji!!!

Dwa lata temu inna Włoszka Francesca Schiavone zwyciężyła French Open (wygrała ze Stosur), rok temu również Schiavone grała w finale i teraz trzeci rok z rzędu reprezentantka Włoch zagra w finale!

Errani już teraz płacze trochę mocniej z radości.

Errani chowa twarz w dłoniach i pada na kort. Wykorzystała pierwszą meczową. Wielka radość Włoszki.

Errani wytrzymuje długą wymianę i MA TRZY MECZOWE!!!

I 5:3 dla Errani, która przełamała rywalkę!!! Serwuje po mecz.

4:3 dla Errani. Wreszcie Włoszka wróciła do siebie. Prowadziła już 3:0.

Errani prowadzi 40:0.

I z 3:0 dla SE robi się 3:3.

Równowaga.

Stosur broni BP.

Skrót na 40:30 dla Errani. Stosur biegła, ale piłka z zaskakująca rotacją zatrzymała się idealnie w punkcie.

Nagle zrobiła się dla Errani okazja po tym, jak Stosur ratowała się z loba. Włoszka biegła do siatki i prostego slasja w pełnym gazie wywaliła w aut.

Widowiskowa akcja i głośne oklaski za smecz Stosur.

Errani nie dobiegła tym razem. Jest przełamanie i gem na 2:3 dla Stosur.

Kolejny BP. Piękny forhend w róg kortu. Zaatakowany pierwszy serwis Włoszki.

Trzeci BP zmarnowany. Chyba miał być slajs, a Stosur w siatkę.

Jak pokazały powtórki wiatr powiał jej w twarz kurzem, gdy odbijała. Mimo trudności nie popełniła błędu.

Stosur właśnie zmarnowała dwa BP.