Witamy serdecznie w relacji NA ŻYWO z finału miksta.
M. Matkowski/L. Hradecká vs B. Mattek-Sands/M. Bryan | Roland-Garros
Mixed Doubles | Finał | 04.06.2015 | Paryż
Zakończone
M. Matkowski
L. Hradecká
63
1
B. Mattek-Sands
M. Bryan
77
6
Live
Live
Akt. 04/06/2015, 20:14 GMT+2
- Wszystko
- Powtórki
20:13
My już powoli się żegnamy i zapraszamy na kolejne tekstówki na naszą aplikację mobilną. Najbliższa już jutro podczas hitowego półfinału Murraya z Djokoviciem. Trzymajcie się
20:09
GEM, SET, MECZ. MATTEK-SANDS/BRYAN ogrywają parę MATKOWSKI/HRADECKA 7:6, 6:1. Mecz trwał zaledwie 59 minut
20:08
5:1. Gem pocieszenia dla par polsko-czeskiej
20:04
5:0 po dobrych serwisach Bryana. Rywale jeden gem od zwycięstwa
20:03
Hubert Zdankiewicz (Polska The Times) na TT: Matkowski nie ma dziś chyba swojego dnia. Zwłaszcza w drugim secie...
20:01
4:0, to już chyba po meczu. Drugi seta trwa zaledwie 11 minut.
19:55
2:0 MATTEK/BRYAN. Przełamanie już na początku drugiej partii. Szkoda tym bardziej, bo znów Matkowski traci swój serwis
19:54
1:0. Bryan zaczyna drugą partię od pewnego utrzymania serwisu
19:50
SET MATTEK-SANDS-BRYAN! 7:6 w pierwszym. Oj będą żałować Matkowski i Hradecka. Zmarnowali przy stanie 5:3 dwie piłki setowe i to przy podaniu Polaka
19:50
6:3 dla rywali.... czyli trzy setowe
19:49
4:3 dla rywali, tym razem dziecinnie łatwą piłkę psuje Hradecka... eh
19:47
3:3, teraz Marcin ładnie zagrał pod nogi Mattek, która wyrzuciła piłkę w aut
19:47
3:2 dla Mattek i Bryana. Szkoda, bo Matkowski popsuł łatwego woleja, ale gramy dalej
19:46
Mamy tie break
19:41
6:5 dla Matkowskiego i Hradeckiej. No teraz pora na przełamanie...
19:38
5:5. Niestety. Bryan łatwo utrzymał podanie
19:35
SETOWA PIŁKA NIEWYKORZYSTANA! Szkoda, bo po niej nastąpiło przełamanie. Mamy 5:4 dla Marcina i Lucie, ale teraz serwuje Bryan
19:32
Na seta serwuje Marcin. Mocno serwuje...
19:31
I KOLEJNE PRZEŁAMANIE. TYM RAZEM NA "NASZĄ" KORZYŚĆ! MATTEK TRACI SWOJ SERWIS. JEST 5:3 dla Matkowskiego i Hradeckiej
19:28
4:3. No niestety Hradecka traci swoje podanie. Szkoda, bo było już 30:0 przy jej serwisie