Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Wielki mecz 19-latka, lider rywali zaskoczony. Polacy bliżej wygranej

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 15/09/2023, 21:18 GMT+2

Olaf Pieczkowski po kapitalnym meczu pokonał Dariana Kinga 1:6, 7:6(5), 6:3 w rozgrywanym w Kozerkach meczu tenisowym Pucharu Davisa. Oznacza to, że po dwóch piątkowych starciach Polska prowadzi z Barbadosem 2:0.

Polska - Barbados w Grupie Światowej II Pucharu Davisa

W rywalizacji, którego stawką jest miejsce w przyszłorocznych barażach o prawo gry w Grupie Światowej I, prowadzenie objęli Biało-Czerwoni za sprawą Huberta Hurkacza. Wracający do kadry po ponad trzech latach wrocławianin po nieco ponad godzinie gry pokonał Kaipo Marshalla 6:0, 7:5.
Znacznie trudniejsze zadanie miał tego dnia Pieczkowski, który w kadrze zadebiutował we wrześniu ubiegłego roku, a który zajmuje 646. miejsce w rankingu ATP. Jego rywalem był doświadczony King, lider drużyny Barbadosu, aktualnie 482. na świecie.

Nie potrafił się przeciwstawić

- Darian King jest najmocniejszym punktem na papierze. Niedawno wrócił, na dodatek wygrał dwa mocno obsadzone turnieje ITF i przeszedł eliminacje do turnieju ATP 250 w Winston-Salem, pokonując zawodnika z pierwszej setki rankingu ATP - komplementował 31-latka przed rywalizacją Mariusz Fyrstenberg, kapitan reprezentacji Polski.
Jego słowa potwierdziły się. King od początku bezlitośnie wykorzystywał każdy najmniejszy błąd młodszego o 12 lat Pieczkowskiego. Zanim olsztynianin poderwał się do walki, przegrywał już 0:4. W piątym gemie doczekał się break pointa, ale nie wykorzystał okazji. Mimo to stać go było na zdobycie honorowego gema, który wyraźnie natchnął go do gry. Choć set był już nie do uratowania, Polak ze stanu 0:40 doprowadził do równowagi. Symptomów poprawy nie dało się nie zauważyć.
picture

Darian King nie miał lekko w starciu z młodym Polakiem

Foto: Polska Agencja Prasowa

Waleczny Polak

Pokazał to zwłaszcza drugi set, w którym nasz tenisista objął prowadzenie 2:0. Choć za chwilę stracił podanie, to zrewanżował się przy najbliższej okazji. Prowadził 4:1 i wydawało się, że nie da już sobie wydrzeć wygranej. King przetrwał jednak kryzys, wygrał trzy kolejne gemy i w efekcie kibice zobaczyli w końcówce wyrównaną walkę. Jako że od tego momentu obaj tenisiści pewnie bronili swojego podania, o losach tej odsłony zdecydował tie-break.
Lepiej, od dwupunktowego prowadzenia, zaczął go reprezentant Barbadosu. Pieczkowski pokazał jednak dużą waleczność i hart ducha. Nie tracił zimnej krwi w długich wymianach i przy stanie 6-4 doczekał się piłki setowej. Smeczem, ku wielkiej radości, wykorzystał drugą.
picture

Olaf Pieczkowski w meczu z Darianem Kingiem

Foto: Polska Agencja Prasowa

W decydującym secie 19-latek chciał pójść za ciosem, ale doświadczony przeciwnik nie ułatwiał mu zadania. W czwartym gemie miał trzy break pointy, jednak za każdym razem Polak wychodził z opresji. Podobnie było w szóstym - znów nie dał się przełamać, a w następnym sam zapracował na dwa break pointy. W przeciwieństwie do rywala skorzystał z pierwszej nadarzającej się okazji. Był bliżej zwycięstwa, ale King, choć coraz bardziej zmęczony, nie odpuszczał. W kluczowych momentach po jego zagraniach piłka zbyt często lądowała na aucie. To okazało się kluczowe. Po dwóch i pół godzinie gry wzniósł ręce w geście triumfu. Dla Pieczkowskiego to olbrzymi sukces.
Polakom do zwycięstwa z Barbadosem brakuje już tylko jednej wygranej. Mogą dać ją w sobotnie przedpołudnie debliści Jan Zieliński i Karol Drzewiecki.
Progeam meczu Polska - Barbados w Kozerkach:

piątek, 15 września
Hubert Hurkacz – Kaipo Marshall 6:0, 7:5
Olaf Pieczkowski – Darian King 1:6, 7:6(5), 6:3

sobota (godz. 11.00)
Karol Drzewiecki, Jan Zieliński – Darian King, Haydn Lewis
następnie
Hurkacz - King
następnie (jeśli zajdzie konieczność)
Pieczkowski - Marshall
(lukl)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama