Już za kilkanaście minut na korcie w Stuttgarcie Łukasz Kubot rozpocznie walkę o finał turnieju ATP. Na tekstówkę z półfinałowego meczu Polaka z Hiszpanem Pablo Andujarem zaprasza Stinger.

Za wspólnie spędzony czas dziękuje wszystkim Stinger. Kuba zaprasza na rozkręcającą się tekstówkę z drużynowego żużla, a ja zapraszam na 21 na ćwierćfinałowy mecz Copa America. Do przeczytania.

Był to udany turniej dla Łukasza Kubota, ale w decydujących momentach brakowało mu dokładności. Szkoda.

NIESTETY! Piłka w siatkę i po 143 minutach Pablo Andujar wskakuje do finałowej rozgrywki w Stuttgarcie.

Miał otwarty kort Polak... i wyrzucił forehand w aut. Meczbol dla Andujara.

Po 30, dobry serwis Polaka.

Wyrzucony wolej backhandowy w aut przez Kubota, choć nie było to łatwe akurat uderzenie dla Polaka. Ale faktem jest, że Adunjar jest dwie piłki od wygrania meczu.

Po krótkiej przerwie Polak będzie serwował na uniknięcie porażki w całym spotkaniu.

Kolejne dwie piłki jednak dla Hiszpana i to on wychodzi na prowadzenie 5:4.

TRAFIŁ! Fantastyczny forehand Kubota po przekątnej był nie do odbioru. Równowaga.

Wygrywające podanie Hiszpana daje mu 40:30.

30:30 w dziewiątym gemie. Ważne piłki przed tenisistami.

I gem na czysto, dawno nie było takiej sytuacji w tym meczu. 4:4

40:0 dla Kubota w ósmym gemie.

Kolejna piłka też dla Andujara, 4:3 dla Hiszpana.

Po chwili sytuacja się powtórzyła - z tą różnicą, że tym razem Polak wyrzucił piłkę w aut, minimalny aut.

SZKODA! Miał krótką piłkę do strzału, ale uderzenie z backhandu niestety wylądowało na siatce. Równowaga.

Pierwszy break point stracony.

Coraz większe problemy mają z bronieniem swoich gemów serwisowych obaj gracze, a po Hiszpanie widać też chyba kryzys fizyczny.

No i są dwa break pointy dla Kubota.

Świetna wymiana zakończona znakomitym forehandem Polaka. 30:15 dla niego przy serwisie rywala.