Igrzyska Olimpijskie : Carlos Alcaraz pierwszym finalistą turnieju singlowego

Większe szanse przed piątkowym starciem dawano Alcarazowi, który wygrał w tym sezonie już dwa wielkoszlemowe turnieje. Z kolei Kanadyjczyk, rozstawiony z trzynastką, rozgrywa bardzo dobry turniej w Paryżu. Po drodze wyeliminował wyżej rozstawionych: Norwega Caspera Ruuda oraz Daniiła Miedwiediewa i to bez straty seta.

Już w trzecim gemie "Carlitos" przełamał Kanadyjczyka i wyszedł na prowadzenie 2:1. Na tym nie poprzestał. Kolejne dwa gemy wpadły na jego konto. Sytuacja Augera-Aliassime'a robiła się mocno nieciekawa. Zwłaszcza że Alcaraz rozkręcał się z każdą wymianą. Jego rywal nie umiał nawiązać z nim równej i skutecznej walki. Hiszpan popisywał się coraz to ciekawszym akcjami. Efekt? Zwycięstwo 6:1.

Kanadyjczyk próbował walczyć, ale już w czwartym gemie drugiego seta oddał swój serwis. Od stanu 1:1 Hiszpan wygrał aż cztery gemy z rzędu. Z Kanadyjczyka uszło kompletnie powietrze. Ostatni gem to postawienie kropki nad i przez Alcaraza.

W ten sposób 21-latek - w debiucie olimpijskim - został finalistą singlowego turnieju. Spotka się ze zwycięzcą meczu Novak Djoković - Lorenzo Musetti. Początek tego meczu zaplanowano na godz. 19.00.

Carlos Alcaraz (Hiszpania) - Felix Auger-Aliassime (Kanada) - 6:1, 6:1.

(kk, lukl)