O planach, celach i wyborach. Wyjątkowa konferencja Igi Świątek

22-latka nie zdołała obronić tytułu w sierpniowym US Open. Przegrała w czwartej rundzie z Jeleną Ostapenko, co kosztowało ją utratę po 75 tygodniach pozycji liderki rankingu WTA na rzecz Aryny Sabalenki.

- Na pewno będziemy jeszcze oglądać i analizować mecz z Ostapenko. Podobnie jak spotkania z Montrealu i Cincinnati. Tym razem po turnieju wielkoszlemowym wróciłam do domu, brakowało mi tego, bo zwykle po takich imprezach zostawałam na wakacjach gdzieś za granicą. Przez pierwszy tydzień miałam wolne, spotykałam się ze znajomymi, spędzałam czas jak ludzie z "normalnym kalendarzem". Później przez tydzień trenowałam na kortach Legii - zdradziła tenisistka.

W jej planach są teraz turnieje WTA 500 w Tokio i WTA 1000 w Pekinie. Do Japonii wyleci już we wtorek. - Kalendarz jest bardzo wymagający. Jakbym wystąpiła teraz w Guadalajarze, to nie wiem, jakby to się potoczyło zdrowotnie. Tokio i Pekin to będą nieco inne turnieje niż zwykle. Wcześniej tam nie grałam, wyłączając igrzyska, ale tam nie było publiczności. Będę miała teraz jetlag do przeżycia, ale najcięższa część sezonu pod względem oczekiwań już za mną - stwierdziła, mając na myśli turnieje wielkoszlemowe.

Świątek sezon zakończy w meksykańskim Cancun, gdzie rozegrane zostaną zawody WTA Finals. - Meksyk jest wymagającą lokalizacją, ale jetlag na zachodzie jest mniejszy. Słyszałam, że to supermiejsce, wakacyjna lokalizacja, wiec może miedzy meczami uda mi się z tego skorzystać - mówiła z uśmiechem.

A jakie stawia przed sobą celę na końcówkę roku? - Chcę wygrać każdy turniej, w którym startuję. Sezon jest wymagający i teraz chodzi o to, by wytrwać w motywacji i zdrowiu – podkreśliła.

22-latka została również zapytana, czy wybiera się na wybory parlamentarne, które zaplanowano w Polsce na 15 października. - Jeśli chodzi o wybory, to wydaje mi się, że będę w Polsce, dlatego na pewno zagłosuję, ale nie powiem na kogo. Chciałabym, że mój tenis bardziej łączył niż dzielił. Zagłosuję, bo to obywatleski obowiązek i wszystkich do tego zachęcam - powiedziała.

Turniej w Tokio rozpocznie się 25 września.

(pqv)