Wielkie pieniądze na otarcie łez. Fręch z nagrodą życia
📝Eurosport
Akt. 21/01/2024, 06:02 GMT+1
Magdalena Fręch w niedzielę zakończyła wspaniałą przygodę z tegoroczną edycją Australian Open. Polka w czwartej rundzie przegrała z Coco Gauff 1:6, 2:6. Z Melbourne wyjedzie z największą nagrodą finansową w karierze. Tylko w ostatnim tygodniu zarobiła prawie milion złotych.
Fręch na Antypodach najpierw po ponad trzech godzinach walki wyeliminowała Australijkę Darię Saville, a w środę po imponującej postawie wygrała z rozstawioną z 16. Caroline Garcią z Francji. To była jedna z największych sensacji w trwającym Australian Open.
W trzeciej rundzie łodzianka pokonała rosyjską kwalifikantkę Anastazję Zacharową. Awans do pojedynku o ćwierćfinał zapewnił jej premię w wysokości 375 tys. dolarów australijskich (245 tys. USD), czyli niespełna miliona złotych.
Największa wypłata w karierze
W niedzielę Fręch dzielnie walczyła, ale w starciu z Coco Gauff niewiele mogła zrobić. Amerykańska mistrzyni US Open z 2023 roku pewnie wygrała w nieco ponad godzinę 6:1, 6:2.
Polka na pewno z Melbourne wyjedzie jednak uśmiechnięta i pewna siebie przed kolejnymi imprezami. Prawdopodobnie po raz pierwszy w karierze awansuje do czołowej "50" rankingu WTA.
Na dodatek wróci do kraju ze zdecydowanie największą nagrodą finansową za jeden turniej w karierze. Oczywiście, od kwoty 375 tysięcy dolarów australijskich trzeba będzie zapłacić podatek.
Dość powiedzieć, że w całym poprzednim sezonie 26-letnia Fręch zarobiła nieco ponad 357 tys. dolarów amerykańskich, a w całej karierze prawie 1,8 mln USD.
(Srogi)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij