Dzika radość na korcie. "Lepiej nie być w mojej głowie"

Andriej Rublow na długo zapamięta 300. zwycięstwo na zawodowych kortach. Rosjanin pokonał w pięciu setach Australijczyka Alexa de Minaura, a jego radość po jednym z punktów była wręcz dzika. - Lepiej nie być w mojej głowie. To jak straszny film - żartował później przed kamerą Eurosportu.

Rublow awansował do ćwierćfinału Australian Open

Źródło wideo: Eurosport

Rozstawiony z piątką Rublow miał w niedzielę zadanie piekielnie trudne. Wspierany przez miejscowych kibiców de Minaur (10. ATP) bardzo mocno postawił się faworytowi. Po trzech setach to on był bliżej zwycięstwa.

Dzika radość Rublowa

Kluczowy dla losów trwającego cztery godziny i 15 minut spotkania był set czwarty, wygrany przez Rosjanina 6:3. Na tym etapie de Minaur pękł, w decydującej partii nie zdołał już ugrać nawet gema.
Ikoniczna dla tego meczu była reakcja Rublowa po wygraniu gema na 3:0. Jego radość, uchwycona przez kamery Eurosportu, była wręcz dzika.
- Dałeś dzisiaj kibicom obraz Andrieja Rublowa w pełnej krasie. Tyle emocji. Jak to jest być w twojej głowie? – pytał tenisistę Jim Courier w pomeczowym wywiadzie. - Lepiej w niej nie być. To jak straszny film - odparł rozbawiony.
Jego rywalem w ćwierćfinale będzie Włoch Jannik Sinner (4).
picture

Skrót meczu Rublow – de Minaur w 4. rundzie Australian Open

Źródło wideo: Eurosport

(pqv/po)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama